Jak przypomina portal "Super Express", przed dwoma tygodniami media obiegła zaskakująca wiadomość, że Marcin Hakiel i Kasia Cichopek postanowili się rozstać po 17 wspólnie spędzonych latach. Teraz na jaw wychodzą kolejne zaskakujące doniesienia. Okazuje się, że para szykowała się do tego kroku od dwóch lat i zdążyła dojść do porozumienia w kluczowych kwestiach, takich jak podział majątku, opieka nad dziećmi, czy alimenty. Poznajcie szczegóły!
To będzie szybki rozwód?
Show-biznesowe rozwody nauczyły nas, że nie bywają szybkie, a zwaśnieni małżonkowie nie mogą dojść ze sobą do porozumienia w kwestiach podziału wspólnego majątku. Wiele wskazuje na to, że rozstanie Marcina Hakiela i Kasi Cichopek będzie pod tym względem wyjątkowe. Para miała już ustalić, że dwójka dzieci, jakich się wspólnie doczekali, pozostanie pod opieką Kasi.
Aktorka ma nie utrudniać w żaden sposób Marcinowi kontaktów z dziećmi. Z doniesień magazynu "Rewia" wynika, że udało im się porozumieć również w kontekście podziału majątku. Kasia Cichopek ma pozostać z dziećmi w 100. metrowym apartamencie, a Marcin Hakiel zamieszka w 50-metrowym mieszkaniu, które razem kupili.
"Wszystko ułatwia fakt, że od zawsze mieli też oddzielne konta w banku i po równo dzielili się rachunkami oraz rodzinnymi zobowiązaniami" - zdradziła osoba z bliskiego otoczenia Kasi Cichopek i Marcina Hakiela.
Z kryzysem borykali się od dwóch lat
Z doniesień "Rewii" wynika, że przez ostatnie dwa lata w związku Kasi i Marcina nie działo się najlepiej i w końcu oboje zdecydowali, że znacznie lepiej będzie się rozstać, niż trwać w nieudanym związku.
W ostatnim czasie rozwijali niezależnie od siebie swoje biznesy, co miało ułatwić im rozstanie się z klasą, bez walki o majątek. Kasia nazwała swoją biżuterię tylko swoim nazwiskiem, co pozwoliło jej poczuć się niezależną.
Myślicie, że faktycznie uda im się rozejść z klasą i bez publicznego prania brudów?
To też może cię zainteresować: Katarzyna Cichopek przeszła operację. Dlaczego aktorka musiała się jej poddać
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Polacy świętowali awans na Mistrzostwa Świata w piłce nożnej. Policja musiała czuwać nad porządkiem
O tym się mówi: Przypuszczenia na temat planów Władimira Putina coraz bardziej przerażają. Czy znowu będą potrzebne maseczki
