Jak podaje portal "Super Express", Agata Kornhauser-Duda we wtorek 8 lutego wzięła udział w spotkaniu z Alvinem Gajadhurem. Rozmowa dotyczyła działań Inspekcji Transportu Drogowego, które mają na celu poprawę stopnia bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu drogowego. Nikt nie spodziewał się, że w pewnej chwili pierwsza dama zrobi coś takiego.
Spotkanie pierwszej damy
Alvin Gajadhur wskazywał, że w dalszym ciągu planowane jest realizowanie projektów edukacyjnych wśród dzieci i młodzieży w okresie szkolnym. Wśród młodych użytkowników ruchu drogowego cieszą się ogromną popularnością. Funkcjonariusze chcieliby docierać do kolejnych grup odbiorców i w ten sposób oddziaływać na zwiększenie bezpieczeństwa na polskich drogach.
Pierwsza dama brała udział w lekcji bezpieczeństwa ruchu drogowego w III klasie Szkoły Podstawowej w Brzeznej. Lekcja odbyła się zdalnie, co miało związek z sytuacją epidemiczną w kraju. Agata Kornhauser-Duda przyznała, że bardzo cieszy się, że może współprowadzić lekcję. Podkrśliła, że jej, podobnie jak ITD zależy na tym, aby najmłodsi byli bezpieczni na drogach.
Nie jest tajemnicą, że przed wprowadzką do Pałacu Prezydenckiego, obecna pierwsza dama pracowała jako nauczycielka w jednej z krakowskich szkół. Górę wziął jej nauczycielski instynkt i w pewnym momencie Agata Kornhauser-Duda wystawiła uczniom ocenę. Na szczęście w tym przypadku wszyscy dostali od pierwszej damy "szóstkę".
Na koniec żona prezydenta Andrzeja Dudy wyraziła nadzieję, że wiedza wyniesiona z tej lekcji, podobnie, jak od nauczycieli i rodziców, pozwoli dzieciom "stać się bezpiecznymi, odpowiedzialnymi uczestnikami ruchu drogowego oraz pozwoli wam uniknąć zagrożeń".
Spodziewaliście się tego?
To też może cię zainteresować: Adam Niedzielski zapowiada ważny krok w sprawie obostrzeń. Czy maseczki przestaną być naszą codziennością
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Scenarzyści "M jak miłość" mają poważne plany wobec Teresy Lipowskiej. Czy to dobre wieści dla aktorki
O tym się mówi: Małgorzata Rozenek-Majdan pęka z dumy. Jednak nie wszyscy wyrażają podobny zachwyt. O co dokładnie chodzi