Jak się okazuje, tabloidy wciąż roztrząsają sprawy rozstania Moniki Richardson i Zbigniewa Zamachowskiego, opisując ich relację na wszelkie możliwe sposoby.
Monika Richardson szczerze o walce o małżeństwo
Wyświetl ten post na Instagramie
Z tabloidowych artykułów wiemy na przykład, że w ich związku to Monika zajmowała się trudnymi i nudnymi sprawami urzędowymi, komputerowymi i technicznymi. Dowiedzieliśmy się, że z chwilą ich rozstania, Zbigniew Zamachowski kompletnie stracił możliwość załatwiania owych nudnych i technicznych spraw urzędowych, gdyż nie zadał sobie nigdy trudu nauczenia się korzystania z internetu, konta bankowego, bankowości internetowej i temu podobnych narzędzi.
Tabloidy doniosły, że w tych sprawach z pomocą Zbigniewowi Zamachowskiego musiały przybyć dzieci.
Wyświetl ten post na Instagramie
Najnowsze doniesienia tabloidowe dotyczyć mają lwiej walki Moniki Richardson o przetrwanie jej związku ze Zbigniewem Zamachowskim. Jak stwierdzić miała w jednym z wywiadów, gdy jej mąż wyprowadził się z mieszkania, prawniczka Zbigniewa zatelefonowała do Moniki i stwierdziła, że ich wyjazd w styczniu okazał się być ostatnią, kończącą się niepowodzeniem próbą uratowania ich związku.
Sądziła, że mają tak inne pary
Wyświetl ten post na Instagramie
Monika Richardson miała uświadomić sobie wówczas własną naiwność i fałszywy obraz rzeczywistości, którym się karmiła. Miała szczerą nadzieję, że ich małżeńskie problemy, na czele z mężowską zdradą, miewają także inne pary. Okazało się, że takich problemów nie miewają małżeństwa zgodne i harmonijne.
O tym się mówi: Fryzury, które są katastrofą po 50 roku życia. To, co pasowało kiedyś, potem musi być zmienione