Jak przypomina portal "O2", Monika Miller nie ukrywa, że zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Wnuczka Leszka Millera cierpi na fibromialgię. Ostatnio otwarcie mówiła o problemach z łysieniem. Monika zdecydowała się na zabieg przeszczepu włosów. Zdradziła, kiedy ma odbyć się operacja i ile będzie ją to kosztowało. Poznajcie szczegóły.
Poważne problemy zdrowotne Moniki Miller
Jak wspomnieliśmy, Monika Miller cierpi na fibromialgię. Choroba wpływa między innymi na problemy ze skórą głowy. Na długo przed ostatecznym postawieniem diagnozy, wnuczka byłego premiera zmagała się z wypadaniem włosów. Nie pomagały żadne wcierki, przyjmowanie preparatów witaminowych, czy choćby mezoterapia.
Fibromialgia jest niezwykle rzadką chorobą, w której postawienie diagnozy jest niezwykle trudne i wymaga wielu dokładnych badań. Jest to niezapalna, reumatyczna choroba tkanek miękkich, takich jak ścięgna i mięśnie. Osoby zmagające się ze schorzeniem, doświadczają zmęczenia i bólu. Jednym z objawów jest również wypadanie włosów.
Monika Miller zdecydowała się na przeszczep włosów, choć jak przyznaje początkowo obawiała się, że nie ma to większego sensu, bo włosy znów zaczną wypadać. Na szczęście wizyta u specjalisty rozwiała jej wszelkie wątpliwości i uspokoił, że "włosy na pewno nie wypadną". Wnuczka Leszka Millera zdecydowała się poddać zabiegowi.
Zabieg będzie miał miejsce już niebawem, bo 17 lutego. Koszt zabiegu nie jest mały, bo konieczne jest dokonanie przeszczepu na całej lini czoła. "Moja operacja będzie kosztowała 20 tysięcy złotych" - zdradziła Monika Miller.
Co sądzicie o całej sprawie?
To też może cię zainteresować: Najnowsza przepowiednia Krzysztofa Jackowskiego budzi skrajne emocje. Jasnowidz sam się przeraził własną wizją
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kobieta czekała na pomoc w karetce, niestety jej życia nie udało się uratować. Prokuratura podjęła decyzję w sprawie
O tym się mówi: Radosna nowina płynie od Anny Lewandowskiej. Czy jej rodzina się powiększy