Jak podaje portal "Super Express", w ostatnim czasie aktorska kariera Alicji Bachledy-Curuś w USA zdaje się stać w miejscu. Co prawda aktorka pojawia się sporadycznie w nieszczególnie głośnych produkcjach zagranicznych. Fanów Bachledy-Curuś z pewnością ucieszy fakt, że można ją zobaczyć w filmie "8. rzeczy, których nie wiecie o facetach". Jednak to nie aktorstwo jest dla niej najważniejsze.

Aktorstwo nie jest najważniejsze

Alicja Bachleda-Curuś zdecydowała się spróbować swoich sił za granicą. Wiele osób miało nadzieję, że przepustką do wielkiej międzynarodowej kariery będzie występ w filmie "Ondine" (2009), w którym aktorka wystąpiła u boku Colina Farrella. Co prawda udział w produkcji zmienił jej życie, ale nie w wymiarze zawodowym, tylko prywatnym.

Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell/YouTube @Najnowsze Wiadomości 24H
Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell/YouTube @Najnowsze Wiadomości 24H
Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrell/YouTube @Najnowsze Wiadomości 24H

Na planie "Ondine" Alicja Bachleda-Curuś zakochała się ze wzajemnością w swoim filmowym partnerze. Doczekali się nawet narodzin synka. Niestety ich relacja nie przetrwała próby czasu. Rozpoczęty na planie filmu romans zakończył się ostatecznie w 2011 roku. Colin Farrell miał zostawić Bachledzie-Curuś sporo wart dom. Dostaje od niego również alimenty.

Niestety od czasu "Ondine", Alicji Bachledzie-Curuś nie udało się zawojować świata filmu. Zagrała, co prawda w niezależnej produkcji "Polaris", ale bardziej kasowych propozycji brak. Na szczęście dla jej fanów, pojawia się od czasu do czasu w rodzimych produkcjach.

Aktorka jednak nie żałuje. Koncentruje się bowiem na tym, co jest dla niej najważniejsze - na wychowaniu swojego 12-letniego dziś syna.

Alicja Bachleda-Curuś stara się spędzać ze swoją pociechą każdą wolną chwilę. Wszystko inne schodzi na dalszy plan.

Spodziewaliści się tego?

To też może cię zainteresować: Teść Antka Królikowskiego nie odpuszcza. Były funkcjonariusz zabrał głos w sprawie mrocznych zamiarów Dariusza O.

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wiadomo, na jaką emeryturę może liczyć Beata Tyszkiewicz. Kwota może być dla wielu sporym zaskoczeniem

O tym się mówi: Naukowcy po raz pierwszy mogli zobaczyć to zjawisko w chwili, w której do niego doszło. Sieć obiegło wyjątkowe nagranie