Jak podaje portal "Dzień dobry TVN", niemieccy naukowcy postanowili prześledzić, ile wynosi prognozowana długość życia u mieszkańców różnych krajów, biorąc również pod uwagę ważny czynnik, jakim jest pandemia koronawirusa. Niestety nie mieli dla Polsków zbyt dobrych wiadomości. Prognozy dla naszego kraju są jednymi z najgorszych w skali świata. Poznajcie szczegóły.
Badania oczekiwanej długości życia
Badanie nad oczekiwaną długością życia postanowili przeprowadzić naukowcy z Instytutu Badań Demograficznych Maxa Plancka w Rostocku. Badaniem objęto lata 2019, 2020 i 2021, chcąc zobaczyć, jaki wpływ na planowaną długość życia miała epidemia koronawirusa. Statystki, wchodzące w skład znacznie szerszego opracowania, zaprezentował Jonas Schöley ze wspomnianego instytutu.
Niestety badacze nie mają dla Polaków zbyt dobrych wiadomości. Pod koniec ubiegłego roku, oczekiwana długość życia statystycznego Polaka skróciła się względem 2019 roku aż o 24 miesiące. Gorszym wynikiem od nas, mogą pochwalić się tylko cztery inne kraje: Bułgaria, Litwa, Stany Zjednoczone oraz Słowacja.
Co ciekawe są również kraje, w których oczekiwana długość życia ma się podnieść. Ma się to stać w 7 z 29 poddanych badaniu krajów. Mowa tu o: Belgii, Danii, Finlandii, Islandii, Norwegii, Szwajcarii oraz Szwecji. Jak przekazują naukowcy są odbiciem nie tylko aktualnej sytuacji w badanych krajach, ale również odbiciem sytuacji zdrowotnej w nich panującej.
Polscy lekarze, którzy zabrali głos w sprawie (między innymi w rozmowach z dziennikarzami "Wietualnej Polski") wskazywali, że do skrócenia oczekiwanej długości życia w naszym kraju przyczynia się nie tylko wzrost liczby zgonów pacjentów z Covid-19, ale także tych osób, które nie mogą liczyć na odpowiednią opiekę medyczną, bo służba zdrowia koncentruje się na walce z pandemią.
Co sądzicie o wynikach badań?
To też może cię zainteresować: Premier Mateusz Morawiecki postanowił publicznie przeprosić Polaków. Czego dotyczyły przeprosiny
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Eva Longoria pochwaliła się nowym zdjęciem syna. Czy Santiago jest podobny do swojej sławnej mamy
O tym się mówi: Sławomir Wronka wystąpił u boku Piotra Fronczewskiego w "Akademii Pana Kleksa". Co teraz dzieje się z filmowym Adasiem Niezgódką