Najnowszy post, który opublikowany został w mediach społecznościowych żony Borisa Johnsona budzi sporo różnych emocji. Kobieta zebrała się na bardzo poruszające i odważne wyznanie. Przekazała zarówno wspaniałe, jak i przykre wieści. Fani starają się wesprzeć idoli, jak tylko mogą. O czym mowa?

Boris Johnson jest postacią, którą zna niemalże każdy. Polityk z Wielkiej Brytanii, który pełni rolę premiera kraju zasłynął na arenie międzynarodowej szczególnie w zeszłym roku, kiedy to podczas pandemicznej rzeczywistości długo nie wprowadzał żadnych obostrzeń, co było odmienne niż sytuacja w innych krajach.

Prywatnie polityk związany jest z 33 - letnią Carrie Johnson, z którą w zeszłym roku doczekali się pierwszego dziecka.

Poruszające wyznanie

Żona polityka ostatnio opublikowała na swoim Instagramie nowe zdjęcie, a jego opis porusza. Kobieta poinformowała, że spodziewają się dziecka, ale także wyznała, że niestety poroniła na początku tego roku.

- Poroniłam na początku tego roku, co złamało mi serce. Teraz czuję się niesamowicie pobłogosławiona, że znów jestem w ciąży, ale jestem też kłębkiem nerwów. Problemy z płodnością mogą być naprawdę trudne dla wielu osób, szczególnie, gdy na platformach takich jak Instagram może się wydawać, że wszystko zawsze idzie dobrze – brzmi wpis.