Całkiem nowe informacje o księciu Harrym właśnie ujrzały światło dzienne. Członek rodziny królewskiej wyznał długo skrywaną tajemnicę o swoim zdrowiu. Od lat uczęszcza na profesjonalną terapię. Internauci nie kryją zdziwienia. O co chodzi?

Nie od dziś wiadomo, że brytyjska rodzina królewska skrywa wiele zaskakujących tajemnic, które wręcz szokują raz po raz wypływając do mediów. Ogromnym zaskoczeniem są przeróżne nieznane fakty z życia księżnej Diany, kłótnie braci, a także perypetie Meghan i Harry’ego za oceanem.

Ostatnio Harry ponownie zaskoczył wyznając coś, czego nikt się nie spodziewał...

Od lat uczęszcza na terapię psychoterapeutyczną

Harry wyznał ostatnio, że przez ostatnie pięć lat bierze udział w profesjonalnej terapii, która pomaga mu uporać się z napadami lęku. Jak sam twierdzi, to zaburzenie natury psychicznej rozpoczęło się już po śmierci matki i powracało za każdym razem, kiedy mężczyzna przebywał w Londynie. Mówi, że w rodzinie królewskiej czuł się uwięziony.

- Zastanawiałem się: "Dlaczego czuję się tak niekomfortowo?". Oczywiście, niestety dla mnie Londyn jest wyzwalaczem. Przez to, co stało się z moją mamą i przez to, czego sam doświadczyłem i co widziałem. To dzieje się za każdym razem. Nie pamiętam dokładnie, kiedy to się zaczęło. Pamiętam tylko samo uczucie - niepokój, takie puste uczucie, niemalże nerwowości. Czy to strach? - mówił Harry.