Dla wielu nie do pomyślenia jest świętowanie Bożego Narodzenia bez pięknej, wiecznie zielonej jodły w salonie ozdobionym błyszczącymi ornamentami i zapakowanymi prezentami. Podobnie jak w przypadku większości tradycji bożonarodzeniowych, w tym obchodów samego Bożego Narodzenia, pochodzenie choinki można przypisać tradycji pogańskiej. W rzeczywistości, gdyby nie królowa Wiktoria, najpotężniejsza monarchini swoich czasów, ozdobne jodły mogłyby pozostać mało znanym zwyczajem, który praktykowało tylko kilka krajów germańskich i słowiańskich. Oto krótkie podsumowanie intrygującej historii choinki.
Pogańskie początki choinki
Na długo przed pojawieniem się chrześcijaństwa ludzie na półkuli północnej używali wiecznie zielonych roślin do ozdabiania swoich domów, zwłaszcza drzwi, podczas przesilenia zimowego. 21 grudnia lub 22 grudnia dzień jest najkrótszy, a noc najdłuższa. Tradycyjnie ta pora roku jest postrzegana jako powrót mocy boga słońca, który został osłabiony zimą - a wiecznie zielone rośliny przypominały, że bóg znów będzie świecił i można się było spodziewać lata.
Dopiero w czasach królowej Wiktorii obchodzenie Bożego Narodzenia poprzez noszenie prezentów wokół jodły stało się światowym zwyczajem. W 1846 roku królowa Wiktoria i jej niemiecki mąż Albert zostali naszkicowani w Illustrated London News, stojąc z dziećmi wokół choinki w zamku Windsor. Niemieccy imigranci przywieźli ze sobą do Wielkiej Brytanii zwyczaj choinek na początku XIX wieku, ale praktyka ta nie przyjęła się wśród miejscowych. Po tym, jak królowa Wiktoria, niezwykle popularna monarchini, zaczęła obchodzić Boże Narodzenie z jodłami i prezentami zawieszonymi na gałęziach w ramach przysługi dla jej męża, świeccy natychmiast poszli w jej ślady.
Przykładem współczesnej, zachwycającej choinki jest ta, której blaskiem i pięknem raczy nas co roku w Pałacu Prezydenckim Agata Kornhauser-Duda. Powieszone na drzewku ozdoby z pewnością nie zostały kupione w sieci supermarketów.
"Przygotowane przez uczniów i nauczycieli Zespołu Szkół Plastycznych im. Jacka Malczewskiego w Częstochowie dekoracje, zawiesili dziś w towarzystwie Małżonki Prezydenta pedagodzy” - wyjaśniono na stronie prezydent.pl.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Jak rozróżnić prawdziwy miód od sztucznego? Prawidłowe przechowywanie