Zdobywca Mistrzostw Świata ofensywny pomocnik, który był powszechnie uważany za najlepszego gracza, jaki kiedykolwiek pojawił się w grze, został niedawno przyjęty do szpitala w La Plata z krwiakiem podtwardówkowym. Argentyńskie media Olé poinformowały, że 60- letni Maradona zmarł w środę na zatrzymanie krążenia w swoim domu w Tigre.

Śmierć "półboga" argentyńskiej piłki nożnej zdruzgotała fanów

Na początku listopada były zawodnik trafił do Clínica Ipensa w La Plata, cierpiąc na anemię i depresję , gdzie trafił do szpitala na dalsze badania. Zdiagnozowano u niego krwiak podtwardówkowy - skrzep krwi w mózgu - który wymagał natychmiastowej operacji , co oznacza, że ​​Maradona został przeniesiony do Clínica Olivos.

Ta podróż, licząca 73,2 km, była ostatnim razem, gdy czuł miłość swoich fanów, którzy byli tam dla niego podczas wyjazdu i przyjazdu. Po kilku dniach w domu Maradona dostał zawału serca, z którego nie wyzdrowiał. Według jego chirurga, Leopoldo Luque'a, choć operacja, którą przeszedł, była rutynowa, ciało Maradony, zniszczone przez lata nadużyć, nie było w stanie przezwyciężyć sytuacji.

Były lekarz reprezentacji Javier Światłouważa, zabrał głos w sprawie śmierci piłkarza. Podkreślił, jak bardzo zdruzgotani jego śmiercią są wszyscy jego fani.

W futbolu jest Bogiem. Charyzmą przyciągał ludzi do siebie. I za to go kochali. A na boisku był najlepszy. Tak jak Michael Jordan w koszykówce czy Roger Federer w tenisie. Nie chcę komentować jego życia prywatnego, bo to jego sprawa. To nie moment, żeby mówić o nim źle. Ważne, jakim był piłkarzem i jakie sukcesy osiągnął i ile sławy przyniósł krajowi.

Co o tym sądzicie?

O tym sie mówi: Od soboty 15 sierpnia czekają nas nowe obostrzenia. Czy one też będą miały wpływ na funkcjonowanie placówek medycznych

Zerknij: Jak rozróżnić prawdziwy miód od sztucznego? Prawidłowe przechowywanie