"Pomponik" donosi, że dziennikarka i prezenterka Agata Młynarska opisała na Instagramie, jak pracowało się jej dla telewizyjnej Dwójki. Jedno jest pewne - widać, że lubiła tam pracować.

Trudny kawałek chleba

Gdy Agata Młynarska zaczęła pracę w Telewizyjnej Dwójce, był rok 1990. Piękna, młoda i niezwykle zdolna prezenterka podbiła serca widzów. Szesnaście lat przepracowanych w tej stacji, jak sama przyznaje - nauczyło ją pracy w zawodzie. Nie ukrywa też, że było ciężko, ale wielką satysfakcję przynosiło jej bycie częścią wielkich i tych całkiem małych projektów.

Ciężka praca przeplatała się z radością i śmiechem, a wszystkie zadania, jakie przyszło jej wykonywać, traktowała jak "te jedyne" i najważniejsze, bez znaczenia, czy było to wywiad na zywo w studiu, czy nagranie programu. Jej wspomnienia wzruszają do łez, szczególnie tych, którzy pamiętają te czasy 90.

Najbardziej docenia jednak miłość i oddanie widzów, którzy według niej są siłą napędową do dalszej pracy dziennikarskiej. Na swoim koncie na Instagramie, opisała we wzruszających słowach pracę w Telewizyjnej Dwójce, honorując jednocześnie ludzi, z którymi przyszło jej wówczas pracować.

W tym roku mija 50 lat od powstania telewizyjnej Dwójki.Przyszłam do pracy w 2TVP w grudniu 1990, spędziłam w niej 16 lat.Współtworzyłam mnóstwo ważnych, wielkich, wspaniałych programów. Ale też mnóstwo małych, drobnych, nieistotnych.Był śmiech, radość, żarty, nerwy, łzy, rozpacz i radość.Wszystkie uczucia, życie w stresie i napięciu ze świadomością, że jak się uda, satysfakcja z sukcesu nagrodzi wszystko.

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Ministerstwo Zdrowia ma dobre informacje na temat epidemii. Jest najnowszy raport resortu, statystyka nastraja optymistycznie

Zerknij: Córka Agaty Mróz dorasta. Jak teraz wygląda i żyje 12-letnia Liliana