Jak podaje "Super Express", wynagrodzenie jakie otrzymała młodziudka Iga Świątek po zwycięstwie nad 21-letnią Amerykanką Sofią Kenin w finale French Open, jest sumą niewyobrażalną dla większości zwykłych obywateli. Opiewa na miliony złotych.
Trzy miesiące po ukończeniu szkoły średniej przeszła do historii sportu
Ukończyła liceum około trzech miesięcy temu i przed podjęciem studiów przeznaczyła sobie dwa lata na karierę profesjonalnej tenisistki. W sobotę Polka Iga Świątek przeszła do historii jako pierwsza ze swojego kraju, która zdobyła główne trofeum w grze pojedynczej i najbardziej nieokreślona kobieta, która wygrała turniej Wielkiego Szlema.
„Nie obchodziło mnie, czy przegram, czy wygram” - powiedziała 19-latka na konferencji prasowej po meczu. „Myślę, że głównym kluczem było po prostu utrzymanie moich oczekiwań na niskim poziomie”.
Świątek pokonała 21-letnią Amerykankę Sofię Kenin, zdobywając pierwszy poważny tytuł w swojej karierze, wygrywając 6: 4, 6: 1 w zaledwie godzinę i 24 minuty. „Nie wiem, co się dzieje” - powiedziała Świątek na korcie. „To dla mnie po prostu przytłaczające. To jest szalone. Dwa lata temu wygrałem Junior Grand Slam [na Wimbledonie]. Teraz jestem tutaj."
Na koncie Igi Świątek pojawiło się 2 261 213 dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje powyżej 8,5 miliona złotych. Pokonana przez nią Amerykanka Sofia Kenin zarobiła powyżej 4,2 miliona dolarów, a zawodniczka z Japonii, Naomi Osaka zyskała 3,3 miliony dolarów.
Według Forbesa, najlepiej zarabiającym tenisistą na świecie jest Roger Federer, który za zwycięstwa w turniejach zarobił w sumie 106,3 miliony dolarów.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Wielkie przepowiednie wizjonerki ze Śląska. Jej stygmaty, to dopiero początek cudów, w jakie zwątpiła kuria
Zerknij tutaj: Skandaliczne zachowanie nastolatków na cmentarzu. Trzech nieletnich zatrzymała policja
Nie przegap: Sanepid pilnie poszukuje parafian, którym ksiądz z pozytywnym wynikiem testu na SARS-CoV-2 rozdawał komunię świętą