"Party" ogłasza, że uczestnicy programu "Rolnik szuka żony" Kasia i Piotr, wzięli udział w bardzo ważnej kampanii poświęconej ratowaniu życia małego chłopca chorującego na SMA 1, czyli rdzeniowy zanik mięśni o najcięższym przebiegu. Jest to choroba śmiertelna, jednak jej postępowanie można zatrzymać lekiem za jedyne 9 milionów złotych.

Film porusza serca Darczyńców

Dzieci z SMA typu 1 wykazują objawy w pierwszych 6 miesiącach życia. Niemowlęta wówczas mają bardzo słabe i wiotkie ręce i nogi (hipotonia) mają problemy z poruszaniem się, jedzeniem, oddychaniem i połykaniem, nie są w stanie podnieść głowy ani siedzieć bez podparcia. Większość dzieci z SMA typu 1 umiera w ciągu pierwszych kilku lat życia, zwykle w wyniku poważnych trudności w oddychaniu.

Kasia i Piotr wzięli udział w nagraniu filmu poświęconego zbiórce pieniędzy na rzecz 13-miesięcznego Michałka Boguckiego, którego życie może uratować terapia genowa, której cena znacznie przewyższa finansowe możliwości rodziców każdego z dzieci walczących z rdzeniowym zanikiem mięśni typu pierwszego.

Na profilu facebookowym Kasi pojawił się film, który powinien trafić do jak największej liczby odbiorców, potencjalnych Darczyńców i osób, które puszczą go dalej w świat.

Rodzice Michałka, państwo Justyna i Grzegorz bardzo proszą o pomoc w zbiórce pieniędzy na leczenie, przez wysłanie SMS-a o treści LEK na numer 72052 lub za pośrednictwem strony siepomaga.pl/michał kontra sma.

Jak można zobaczyć na stronie, brakuje jeszcze ponad 4,5 miliona złotych, a czas upływa nieubłaganie...

Obawa z dnia na dzień rośnie, a wszystko spowodowane jest potwierdzeniem, że terapia genowa nie może zostać podana dzieciom ważącym więcej niż 13,5 kilograma. Michał waży prawie 11, a to powoduje, że na zbieranie środków mamy już niewiele czasu.

O tym się mówi: Stary dowód osobisty trzymany do dziś na dnie szuflady, może okazać się cenny. Wystarczy spełnić pewien warunek

Zerknij: Seniorce łzy napłynęły do oczu, a ludzie w kolejce zastygli w martwej ciszy. Rzadko zobaczysz to przy kasie. Co się stało