Pomponik postanowił także upublicznić informacje, jakie dostały się do mediów po kilku miesiącach od śmierci uczestnika talent show "X Factor". Co się stało wiele lat temu? Czy miało to wpływ na późniejsze wydarzenia?

Stał się popularnym wokalistą dzięki TVN-owi, czy własnemu talentowi?

Można spokojnie założyć, że posiadając tak ogromny talent, nie ma znaczenia, do jakiego programu muzycznego się udamy, by zawojować świat swoją muzyką. Z drugiej strony, TVN, jeśli będzie im zależało na wypromowaniu kogoś, to wypromują niezależnie od posiadanego talentu. W przypadku Gienka Loski zagrał głównie jego talent.

Choć odniósł spory sukces w show-biznesie, jego muzyczne serce pozostało przy graniu ludziom na ulicy. Nie zależało mu na zamożności, co zapewne również miało wpływ na tak liczną grupę fanów doceniających także jego wnętrze. Niestety ich idol, podczas pobytu na rodzinnej Białorusi doznał wylewu i udaru mózgu, co zdeterminowało mnóstwo ludzi do zorganizowania akcji pomocowej na rzecz muzyka.

Po klatach wychodzi na jaw szczegół, który mógł mieć wpływ na śmierć Gienka

Jego stan był na tyle poważny, że transport do Polski nie był możliwy, więc jego życie po wielkich staraniach lekarzy uleciało na ziemiach białoruskich. Jego wieloletni przyjaciel Tomasz Dzień postanowił opowiedzieć o dość istotnej diagnostycznie rzeczy, która miała miejsce lata wcześniej. Czy to zdarzenie miało wpływ na wylew i śmierć tak młodego człowieka?

W 1999 roku miał wypadek. Gienek poślizgnął się i spadł ze schodów. Rozbił głowę na tyle poważnie, że musiał przejść skomplikowaną operację neurochirurgiczną. Część czaszki miał usuniętą. Miał wstawioną specjalną płytkę. Przez trzy dni nie wiedzieliśmy, czy przeżyje.

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Wywołującą dreszcz na plecach chwilę przeżył ojciec, który nagle stwierdza, że jego dziecko zniknęło. O co chodzi

Zerknij tutaj: Cudowne wieści płynął z rodziny królewskiej. Meghan i Harry nie posiadają się z radości. Czy Meghan spodziewa się dziecka