Za oknem restauracji zauważył coś interesującego. Mały chłopiec uważnie przyglądał się, jak ludzie jedli obiad i połykali. Obok niego stała jego siostra i też łapczywie patrzyła na jedzenie. Mężczyzna postanowił nakarmić głodne dzieci. Jednak to, co stało się później, zaskoczyło go.
Achilles Kumar zaprosił dzieci, aby usiadły obok niego i zapytał, co chciałyby zjeść. Dzieci bez słowa wskazały na talerz Achillesa.
Mężczyzna zamówił te same dania dla dzieci. Kiedy przyniesiono jedzenie, chłopiec ledwo powstrzymał się przed natychmiastowym zaatakowaniem go. Jednak jego siostra zabrała go, by umył ręce.
Dzieci szybko poradziły sobie z porcjami i dziękując Achillesowi, pospiesznie wyszły z restauracji.
Mężczyzna kontynuował lunch z uśmiechem i poczuciem spełnionego obowiązku. Poprosił kelnera o rachunek, a kiedy na niego spojrzał, zamarł z zaskoczenia.
Nie było numerów. Tylko notatka, która brzmiała: „Nie można pomóc wszystkim, ale dziś zrobiliście coś dla ludzkości. Pomogłeś tym, którzy tego potrzebowali ”.
Achilles nie spodziewał się takiego prezentu od restauracji. Teraz wyraźnie wierzy w karmę i dobroć ludzkiego serca.
Przypomnij sobie o… GDAŃSK: ŚLUB W CZASACH PANDEMII. POMIMO OBOSTRZEŃ I KONIECZNOŚCI NOSZENIA MASECZEK, CHĘTNYCH NIE BRAKUJE. JAK TO OBECNIE WYGLĄDA
Jak informował portal Życie: BYŁA ŻONA DANIELA MARTYNIUKA POSTANOWIŁA REAGOWAĆ. CZY TO OZNACZA PROBLEMY DLA RODZINY MARTYNIUKÓW
Portal Życie pisał również o… WARSZAWA: BURMISTRZ JEDNEJ Z WARSZAWSKICH DZIELNIC MIAŁ KORONAWIRUSA, TERAZ SAM OSTRZEGA INNYCH. CO TAKIEGO MÓWI