Pewna kobieta mieszkająca w Zamościu postanowiła udać się na spacer z psem. Kiedy ona i jej czworonożny przyjaciel cieszyli się urokami przyrody, jej wzrok przykuło coś dziwnego. Kobieta zainteresowała się leżącymi w ziemi przedmiotami. Postanowiła podejść bliżej i sprawdzić co to jest. Początkowo wydawało jej się, że są to ogromne ziemniaki. Kiedy zauważyła z czym ma do czynienia, była w szoku. Jej zachowanie mogło uratować czyjeś życie.
Kiedy kobieta podeszła bliżej zauważyła, że leżący w ziemi przedmioty nie są ani kamieniami, ani ogromnymi ziemniakami. Zdawała sobie sprawę z tego, że ma do czynienia z granatami. Odsunęła się od niewybuchów i postanowiła wezwać odpowiednie służby. Na miejscu pojawiła się policja, która sprowadziła saperów. Specjaliści rozpoznaj rodzaj granatu i stwierdzili, że pochodzą z drugiej wojny światowej.
Saperzy postanowili przewieść niewybuchy na poligon. Tam zostały zneutralizowane. Seniorka otrzymała Podziękowania od funkcjonariuszy.
Przypomnij sobie o… WARSZAWA: PRZED BLOKIEM STAŁO AŻ SIEDEM KARETEK. ŚWIADKOWIE ZDARZENIA ZAPAMIĘTAJĄ TEN DZIEŃ NA DŁUGO. CO TAKIEGO SIĘ TAM STAŁO
Jak informował portal Życie: KIEDY WRESZCIE UDA NAM SIĘ OPANOWAĆ EPIDEMIĘ KORONAWIRUSA? WICEMINISTER ZDROWIA ZABRAŁ GŁOS W TEJ SPRAWIE