Ministerstwo Zdrowia w porozumieniu z Głównym Inspektorem Sanitarnym przygotowało wytyczne dla szkol oraz innych placówek opiekuńczo-wychowawczych, które obowiązywały będą już od 1-go września. O tym, co znajduje się w specjalnie stworzonym programie wsparcia edukacji w dobie koronawirusa opowiedział minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Rok szkolny 2020/21. Rząd przedstawił zasady. Jedna z nich wzbudza wiele kontrowersji, o co chodzi?
Jak poinformował minister Dariusz Piontkowski w programie wytycznych znajdują się miedzy innymi informacje o tym, jak powinna wyglądać organizacja zajec lekcyjnych, dezynfekcja sal i pomieszczeń, wydawanie posiłków oraz działania, które należy wykonać w przypadku podejrzenia koronawirusa u jednego z uczniów.
Okazuje się, że dzieciaki będą musiały szczególnie przestrzegać wszystkich zasad higieny a w szczególności częstego mycia i dezynfekowania rąk. Należy pamiętać o tym, że dziecko wykazujące objawy przeziębienia takie jak np. kichanie czy katar, nie będzie mogło uczestniczyć w zajęciach szkolnych.
Szkoła musi posiadać co najmniej jeden termometr bezdotykowy, który pomoże w pomiarach temperatur dzieci. Zaleca się, aby co druga szkolna szafka była wyłączona z użytku. Dzieci w klasach będą zwolnione z obowiązku noszenia maseczki. Ponadto uczniowie nie mogą pożyczać sobie przyborów takich jak np. linijki czy długopisy.
Jak informował portal "Życie": WRÓCĄ ZAKAZY LOTÓW DO WIELU KRAJÓW? WICEMINISTER Z POWAŻNYM OSTRZEŻENIEM WOBEC WIELU POLAKÓW, MOŻE ZOSTAĆ PRZYWRÓCONA KWARANTANNA
Portal "Życie" pisał również: BULWERSUJĄCA SYTUACJA Z UDZIAŁEM TURYSTY NAD MORZEM, DOKONAŁ ZDUMIEWAJĄCEGO ODKRYCIA. POLICJA ZDRADZIŁA OKOLICZNOŚCI ZDARZENIA