Pewien mężczyzna zatrzymał się na poboczu w okolicy przystanku autobusowego. Kiedy podszedł do niego starzec, stało się coś niesamowitego...

Stanąłem dosłownie na minutę by porozmawiać przez telefon. W tym czasie chudy starzec w marynarce i krawacie wstał z ławki iz trudem, poruszając nogami, zbliżył się do mojego okna. Zapukał lekko w szybę. Opuściłem okno, dziadek cicho zapytał: „Synu, czy nie jesteś taksówką?” Pożegnałem się z rozmówcą przez telefon i odpowiedziałem: „Nie, nie jestem taksówkarzem. Dokąd chcesz jechać?”



Starzec wsiadł do samochodu i usiadł na przednim siedzeniu. Ruszyliśmy. Ciężko oddychał, był bardzo stary. Powiedział mi, że codziennie jeździ do kliniki minibusem, płacąc za to 18 hrywien. Codziennie -18 hrywien. Dzisiaj został zatrzymany w klinice i spóźnił się na swój minibus, na następny musiałby długo czekać, a nie mógł chodzić. Siedziałem i słuchałem go, w mojej głowie kręciło się mnóstwo myśli i nie wiedziałem, co powiedzieć.

Po prostu zapytałem o drogę, nic więcej, po prostu głupio jechałem i siedziałem cicho. Mieszkał na samym końcu ulicy, a jego mały domek ze spadzistym dachem był prawie niewidoczny zza domków…

Dojechaliśmy. Dziadek sięgnął do torby po portfel. „Nie, ojcze, nie wezmę od ciebie pieniędzy, nie mogę ich wziąć, zapłaciłeś za wszystko w swoim życiu." Stary człowiek wybuchnął płaczem, wysiadł z samochodu, ukłonił się i powiedział: „Dziękuję, synu". I poszedł do swojego starego domu, wycierając łzy ręką.

A ja jestem zdrowym 47-latkiem. Zważywszy na to, że nasz kraj zazwyczaj słynie ze zwycięstw w mistrzostwach i Eurowizji, nie ujmuje mistrzostwom - olimpiada też jest ważna, jednak co to za kraj, który nie dba o EMERYTURÓW.

Napisałem ten post to nie dla rozgłosu, nie dla słów aprobaty.

Ludzie, po prostu pomóżcie starszym na tyle na ile możecie, zawieźcie do kliniki, zabierzcie do domu, przeprowadźcie na drugą stronę ulicy…

To też może cię zainteresować: Bardzo ważna informacja od Ministerstwa Zdrowia oraz Kancelarii Premiera. Wszyscy Polacy powinni się z nią zapoznać

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniah: Agnieszka Woźniak - Starak nie ukrywa, że chciałaby już odpocząć. Gwiazda nie ma już sił na sądowe rozprawy

O tym się mówi: Kinga Rusin wydała ważne oświadczenie. Wiadomo, dlaczego odchodzi z "Dzień dobry TVN