Justyna Żyła znów publicznie atakuje Piotra
Była małżonka jednego z najbardziej znanych polskich skoczków ponownie zabrała głos w jego sprawie. Podzieliła się na swoim instagramowym profilu bardzo szczerym wywodem dotyczącym ich prywatnego życia.
Uczestniczka "Tańca z Gwiazdami" ostro krytykuje byłego męża za podejście, jakie ten przyjął wobec własnych dzieci. Według rozmowy z Super Expressem, coraz więcej wskazuje na to, że kobieta może doprowadzić do utraty przez Piotra praw rodzicielskich.
Twierdzi ona, że skoczek nie interesuje się pociechami, nie wywiązuje się ze swoich rodzicielskich obowiązków. Spotyka się z nimi jedynie raz na jakiś czas, a do tego alimenty, które zobowiązany jest wypłacać, ponoć nie są najwyższe...
"Dzieci to nie meble"
Eks-żona Żyły bardzo dobitnie podsumowuje relacje Piotra z dziećmi. "Drogi ex mężu, życzę ci, abyś czytając to, usiadł i zastanowił się, jak bardzo krzywdzisz swoje dzieci, jak ośmieszasz rodzinę, którą kiedyś miałeś, jak na poczet konkubiny zapominasz, że dzieci to nie meble, które tylko od czasu do czasu wytrzesz z kurzu." - napisała na Instagramie.
Zarzuca mu także, jak zły wpływ ma na swoich potomków, jawnie prowadząc hulaszcze życie wraz z nową ukochaną. 33-latka nie jest też zadowolona z kwoty alimentów - na każde z dzieci przypada mniej, niż wynosi najniższa krajowa (2600 zł).
Co więcej, byłemu mężowi zdarza się wypłacać je z kilkudniowym opóźnieniem. Jeśli wierzyć słowom Justyny, w wypadku gdy Piotr nie zmieni swojego zachowania, to ostatecznie może skończyć bez praw do własnych dzieci.
Zobacz także: Lech Wałęsa zapowiada trudne chwile. Co radzi były prezydent, by nie spełniła się jego ponura wizja
Ostatnio pisaliśmy o: Już niedługo wejdą w życie zmiany w kwestii refundacji leków. Kto będzie mieć powody do radości. Które z leków będą refundowane
Przypomnij sobie: Obsada serialu "Czterej pancerni i pies" opowiada po latach o pracy na planie. To nie był łatwy kawałek chleba