Pewnego dnia reporter przyszedł do schroniska dla zwierząt, aby napisać historię do transmisji. Kiedy kamerzysta włączył kamerę, a reporter zaczął czytać tekst, podbiegł do niego pies. Uścisnął nogę dziennikarza i nie chciał puścić.

Mężczyzna z pewnością nie spodziewał się takiej uwagi od zwierzaka. Jednak nie odepchnął czworonoga.

Pies niedawno trafił do schroniska. Został zabrany z ulicy w bardzo złym stanie. Tutaj pomógł tanąć na nogach (a dokładniej na łapach).

Pies naprawdę potrzebował nowego właściciela. Dlatego postanowił wybrać sam.

Najwyraźniej dziennikarz wydawał się psu idealnym właścicielem. Dlatego nie wątpił ani przez chwilę.

Uderzające połączenie między człowiekiem a zwierzęciem. Uścisk również poruszył dziennikarza. Wciąż nie podejrzewając spisku, mężczyzna zabrał go ze sobą.

Jak mógłbyś go nie odebrać po tak szczerym uścisku?

To też może cię zainteresować: Ważna informacja dla wszystkich Polaków płynie z Urzędu Regulacji Energetyki. Czy taryfa się zmieni

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kraków: w ten weekend powraca długo wyczekiwane wydarzenie. Miłośnicy książek będą zachwyceni

O tym się mówi: Przez pół wieku próbowano odczytać niezrozumiałą wiadomość. Tabliczka sprzed 2500 lat z Ziemi Świętej ujawniła niesamowitą informację