Tego dnia jury nie spodziewało się tego, co miało za chwilę nastąpić. Mężczyzna z głową ogoloną na łyso, ubrany strój mnicha, wykonał niesamowity show którego, widzowie nigdy nie zapomną.
Z początku dźwięki z siebie wydawał uczestnik programu amerykańskiego Mam Talent, wręcz irytowały członków jury.
Nie ukrywali oni poirytowania, zakrywając wręcz uszy dłoni.
Dosłownie chwilę potem, mężczyzna podpierając się o dziwnego wyglądu laskę, poszybował w górę i zaczął u lewitować na ich oczach.
Wciąż wydając z siebie owe nieprzyjemne dla ucha dźwięki, utrzymywał się w powietrzu, jakby siedział na niewidzialnej rampie. Jury wprost oszalało. Nie wierząc własnym oczom, próbowali dostrzec sztuczkę, jakąkolwiek podpórkę, która utrzymywałaby mężczyznę na tej wysokości.
Publiczność dając owacje na stojąco nie mogła opanować zachwytu.
Po pewnej chwili, mężczyzna jakby zeskoczył z niewidzialnego siedziska, powodując jednocześnie wybuch iskier i dym dobywający się z dywanu, na którym odbywało się show.
Jak można było zauważyć, jeden z członków jury Howard, już na początku występu mężczyzny wcisnął swój guzik, powodując pojawienie się czerwonego krzyżyka. To oznaczało, że nie podoba się mu występ. Po tym, co zobaczył, cofnął swoją decyzję.
Jak zaznaczył, nigdy wcześniej tego nie zrobił.
Co sądzicie o tym występie? Czy unoszenie się ponad ziemię mozliwe jest dzięki fali dźwiękowej?
O tym pisaliśmy: Historia Michała Wiśniewskiego wzrusza do łez. Czy wokalista w końcu odnalazł to, czego tak długo poszukiwał
Zerknij tutaj: Wyznanie Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej o życiu bez Pawła Królikowskiego. Jak sobie radzi w tym trudnym czasie
Przypominamy także i o tym: Wszczęto procedury wobec uczestników ostatniego pożegnania Karpiel-Bułecki. Kayah musiała przejść badania, sytuacja się pogarsza
