Jak donosi "parenting.pl", aplikacja TikTok przyniosła pewnej onternautce sporo zainteresowania ze strony innych użytkowników, a zdobyta w zaledwie kilka dni ogromna popularność filmików przez nią publikowanych, przyniosła za sobą równie duże konsekwencje.

O co tak naprawdę chodzi

Wielu celebrytów zarabia w sieci na polecaniu różnych produktów. Mają o tyle łatwiej, że firmy same garną się do gwiazd, aby zechciały promować ich produkty. Internauci, którzy nie są celebrytami, bardzo chcą nimi zostać, aby także móc zarabiać na promowaniu produktów różnych firm i martek.

Filmiki Amerykanki Kathryn, które kobieta wrzuciła na TikToka, dosłownie w kilka dni zyskały ogromną popularność. Pod jednym z nich kobieta znalazła zarówno ciepłe komentarze, jak i ogromny hejt. A za co? Oceńcie sami.

@kat.027

##gav ##boom ##babypowder

♬ Woah - KRYPTO9095

Trzyletni Gavin stał się popularny nie dlatego, że spod jego pupy ucieka chmura zasypki, a dlatego, że ze swoimi jaśniutkimi włoskami, których prawie nie widać, wygląda jak gigantyczny niemowlak, który skacze biednemu ojcu po plecach. Jedno ze zdjęć opublikowanych przez mamę chłopca, może sugerować, że malec został ucharakteryzowany w celu promocji bajki i kacesoriów "Born Leader BOSS BABY".

TikTok

Jeśli byłoby to praedą, faktycznie mamie należy się krytyka, choć jak podkreśla, nie chciała źle...

Chciałabym, by przynosił ludziom radość, nie chcę, by był źródłem negatywnych emocji.

Kobieta tłumaczy, jak całe to szaleństwo się zaczęło:

Zrobiłam parę śmiesznych filmików z Gavinem w roli głównej i pokazałam je mężowi. Żartowałam, że sprawię, że mój syn będzie popularny. Nie sądziłam, że tak będzie naprawdę. Nie jestem zbytnio na czasie z tymi wszystkimi portalami społecznościowymi. Mam jedynie konto na Facebooku. Po pewnym czasie mój drugi syn przyszedł do mnie i powiedział – mamo, masz mnóstwo wyświetleń pod tym filmem. Naprawdę mnóstwo.

Miejmy nadzieje, że popularność Gavina przyniesie mu jedynie więcej możliwości rozwoju.

O tym pisaliśmy: Czy pierwsza komunia święta skończy się wizytą w sanepidzie? Parafia w jednej z polskich miejscowości poszukuje wszystkich uczestników mszy świętej

Zerknij: Gdy weszła do mieszkania po długiej nieobecności związanej z kwarantanną, zobaczyła dziwną roślinę wystającą wprost z mebli. Co się stało