Tego ranka mieszkaniec Tajlandii, Shurachet Klaevkala, jak zwykle szedł do pracy. Jego ścieżka minęła nowy plac budowy, z którego dobiegł go cichy żałosny skowyt. Mężczyzna słuchał — dźwięki dochodziły z małej studni wypełnionej błotem. Zajrzał do środka i zobaczył zdezorientowane stworzenia, które ledwo poruszały się w błocie.
Najdziwniejsze małe zwierzęta przypominały szczury, lub młode mangusty. Niemożliwe było zobaczenie pod błotem, więc Shurachet zszedł do studni i uratował wszystkie pięć zwierzątek. Tutaj stało się jasne, że są to zwykłe szczenięta, ale tak utknęły w ziemi, że już zamieniły się w żywe posągi i ledwo mogły się ruszać.
Podczas gdy Shurachet umył psy z gęstej ziemi, zastanawiał się: jak się tam dostały? Szczenięta były dość małe, możliwe, że kilka dni od urodzenia. Pies-matka mógł specjalnie wybrać przytulne miejsce na legowisko, nie podejrzewając, że po deszczu studnia zostanie wypełniona ziemią. Nawiasem mówiąc, nie było jej w pobliżu, podobnie jak śladów bytu, a brzuchy szczeniąt burczały z głodu.
Czyste szczenięta okazały się uroczymi puszystymi, a karmione — zabawnymi i czułymi zwierzętami. W tym czasie cała rodzina wiedziała o odkryciu Shurachet i bardzo pomogła w opiece nad psami. Wieczorem na radzie rodzinnej postanowili zatrzymać wszystkie pięć, ponieważ był to dobry znak!
Przypomnij sobie o: 14-LATKA WYSZŁA Z DOMU I ŚLAD PO NIEJ ZAGINĄŁ. MATKA DZIEWCZYNY WE ŁZACH WYCHODZI Z ROZPACZLIWYM APELEM, PROSI O POMOC I INFORMACJE
Jak informował portal Życie: POLACY POWINNI PRZYGOTOWAĆ SIĘ NA MASOWE KONTROLE? O CO DOKŁADNIE CHODZI
Portal Życie pisał również o: NIEBEZPIECZNE WARUNKI ATMOSFERYCZNE W POLSCE. POWÓDŹ SPOWODOWAŁA POTĘŻNE STRATY. MIESZKAŃCY JEDNEJ Z MIEJSCOWOŚCI MUSIELI UCIEKAĆ, BY PRZEŻYĆ
