Róże to jedne z najpiękniejszych kwiatów na świecie. Róże stały się nie tylko rośliną, ale także symbolem - w zależności od jej koloru, miłości, niewinnośći a nawet zdrady.
Kwiaty te kuszą nie tylko wyglądem ale także zapachem. Co więc robić, by cieszyć się nimi jak najdłużej?

Porą, która idealnie nada się na sadzenie róż to kwiecień. Choć gatunków róż jest co nie miara, wszytskie one charakteryzują się wspólną cechą, wymagają głębokiej gleby, przy czym zazwyczaj na dole powinna być warstwa gliniasta, zaś wyżej – piaszczysto-gliniasta.
Jeśli zdecydujemy się na przesadzenie róży, musimy pamiętać o ważnej rzeczy. Korzenie róż przed posadzeniem powinny być moczone w wodzie, niekiedy nawet przez kilka godzin. Później sadzimy je, przycinamy ok. 20-30 cm powyżej ziemi i usuwamy uszkodzone pędy.
Ważną kwestią dotyczącą uprawy róż jest ich podelwanie. Kwiaty te powinny zawsze podlewane być tuż przy łodydze, bezpośrednio do ziemi. W żadnym wypadku nie wolno podlewać całego kwiatu. Ponadto nie powinno się zraszać liści róż wodą, gdyż może to spowodować pojawienie się pleśni. Gdy zobaczymy, że pleśń lub czarna plamistość pojawi się na różach – niezbędne będą opryski chemiczne.
Róże najlepiej także nawozić specjalnie dobranymi preparatami. Co najważniejsze, należy pamiętać o tym, że bardzo ważne jest także przykrycie róż zimą – jeśli zmarzną, stracimy te kwiaty. Dobrze jest wykorzystać świerk lub liście, ze szczególną troską zadbać o przykrycie pędu od ziemi, gdyż jest on bardzo delikatny, a więc jeśli dopuścimy do zmarznięcia ziemi – możemy stracić nasze kwiaty.