Kandydatka Platformy Obywatelskiej na urząd Prezydenta RP Małgorzata Kidawa-Błońska, uchyliła rąbka tajemnicy o swojej rodzinie. Jest prawnuczką prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego (+84 l.) i premiera Władysława Grabskiego (+64 l.), to w specjalnej rozmowie z „SE” zdradza: „to kobiety w mojej rodzinie zawsze były najważniejsze”.

„Odgrywały szczególnie ważną rolę. Od małego dziecka byłam uczona tego, że dziewczyna ma być wykształcona i samodzielna. Babcia zawsze mi powtarzała, że kobieta powinna mieć zawód i musi doskonale wiedzieć jak poradzić sobie w życiu" – opowiada „Super Expressowi” Małgorzata Kidawa-Błońska.

Kandydatka na prezydenta z ramienia Platformy Obywatelskiej zawsze podkreśla, że życie rodzinne jest dla niej na pierwszym miejscu. Z mężem Janem Kidawą-Błońskim (66 l.) są razem od 40 lat i uchodzą za wyjątkowo zgrane małżeństwo. Mają 27-letniego syna Jana… i dom pełen zwierząt. - Render jest w rodzinie od czerwca tego roku. Wielki pies, który darzy ludzi wielką miłością. Świetnie dogaduje się.

Kidawa-Błońska zyskała również poparcie jednego z czołowych polityków Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska.

"Małgorzata Kidawa-Błońska, chociaż jest bardzo doświadczonym politykiem i dobrym, w sensie profesjonalnym, to równocześnie nie sprawia wrażenia takiego typowego polskiego polityka zacietrzewionego, agresywnego. Ma naturalne zdolności wykraczania poza partyjny elektorat, bo po prostu sama jest bardzo dobrym człowiekiem" - ocenił Tusk.

Warto sobie przypomnieć: ZASKAKUJĄCA ZMIANA W PO, NOWA KANDYDATKA NA SZEFA PARTII

Portal "Życie" pisał: SPRZECIW WOBEC NOWEGO PROGRAMU RZĄDU. MNÓSTWO POLAKÓW NIEZADOWOLONYCH ZE ŚWIADCZEŃ

Portal "Życie" pisał również o: CHCIAŁA SKORZYSTAĆ Z ZAKUPÓW WYSYŁKOWYCH. KIEDY OKAZAŁO SIĘ KTO ZAPUKAŁ DO JEJ DRZWI WPADŁA W OSŁUPIENIE