Kaja Paschalska polska aktorka filmowa i serialowa, dała się poznać jako zbuntowana i pewna siebie Ola z Klanu. Zdobyła sobie spore grono fanów. Na swoim profilu na Instagramie chętnie pokazuje swojego partnera, mieszkanie i swoje wdzięki. Niedawno pochwaliła się choinką, ale to nie drzewko wzbudziło największe emocje wśród jej obserwujących.

Kilka dni temu Kaja Paschalska pokazała na Instagramie, że ubrała choinkę. Przy okazji wyjawiła, że nie kupuje żywych drzewek. Zamiast tego ma sztuczne, które, jak napisała postoi do kwietnia.

Aktorka postawiła w tym roku na złote i czerwone bombki oraz niebieskie oświetlenie. Jest świątecznie i elegancko. Drzewko wprowadza odpowiedni nastrój. Zdecydowanie blisko już święta.

Ubrana! i postoi do kwietnia #everydaychristmas macie już swoje? – zapytała aktorka.

Internauci oczywiście skomplementowali drzewko, ale ich uwagę przykuła raczej domowa, swobodna stylizacja aktorki. Paschalska ubrana w kuse dżinsowe szorty, luźną koszulkę, która odsłania sporo jej zgrabnego ciała i ciepłe bambosze, rozgrzała internet. Nie od dziś wiadomo, że nie ma problemów z pokazywaniem nagości. A tu zrobił się ciekawy kontrast – ubrana choinka i raczej rozebrana Kaja - podaje portal jastrzabpost.pl

Niedawno mogliśmy czytać o tym że inny Marcin Mroczek, pochwalił się również przystrojoną przez siebie choinką świąteczną.

ochwalił się też, że miał przy wykonaniu tego zadania dwóch wspaniałych pomocników, swoich synów: 3-letniego Ignacego i 2-letniego Kacpra.

Na zdjęciu, które gwiazdor serialu "M jak miłość" opublikował, widać, że chłopcy podeszli do dekorowania świątecznego drzewka z wielkim zaangażowaniem. I napełnili dumą i radością swego ojca, który zapozował przy udekorowanej już choince roześmiany od ucha do ucha, ale też zadziwiony tym, jak wielkim talentem wykazali się jego chłopcy.

W tej idylli zabrakło tylko jego żony, Marleny Muranowicz – byłej modelki, a obecnie właścicielki agencji hostess, którą aktor poślubił w 2013 r.

Ale to całkiem zrozumiałe, bo jak aktor kiedyś wyznał, wybranka jego serca bardzo ceni swoją anonimowość, chce ją więc zachować, a on to szanuje. Dlatego pokazują się razem tylko od wielkiego dzwonu.

Warto sobie przypomnieć: KOLĘDA JAKO KONTYNUACJA POGAŃSKIEJ TRADYCJI. SKĄD WZIĄŁ SIĘ ZWYCZAJ ICH ŚPIEWANIA

Portal "Życie" pisał: AGNIESZKA WIĘDŁOCHA JEST MĘŻATKĄ. AKTORKA POKAZAŁA SWOJEGO MĘŻA NA INSTAGRAMIE

Portal "Życie" pisał również o: KSIĘŻNA NORWEGII JEST ŚMIERTELNIE CHORA. ZOSTAŁO JEJ TYLKO KILKA LAT ŻYCIA