Wiele przyszłych mam zastanawia się nad tym, czy podczas wigilijnej kolacji będzie mogła spróbować każdej z 12-stu potraw? Mitów na temat tego, czego powinna unikać kobieta w ciąży jest naprawdę sporo. Sprawdź, czy aby na pewno wiesz, co możesz zjeść, a co powinnaś omijać szerokim łukiem.

Czego należy unikać w ciąży?

  • Warto unikać potraw, które mogą powodować toksoplazmozę, czyli surowych mięs oraz wędlin.
  • Podczas ciąży nie wskazane są także sery pleśniowe.
  • Specjaliści zalecają wstrzymanie się od spożywania surowego łososia, gotowych sklepowych sałatek, a także sushi.
  • Unikać potraw, które powodują, że czujemy się źle, a przede wszystkim, nie należy się przejadać.

Co z grzybami?

Grzyby same w sobie są ciężkostrawne, dlatego należy jeść je z umiarem. Kilka grzybów pływających w zupie czy te znajdujące się w pierogowym farszu, nie powinny zaszkodzić. Spożywane w małych ilościach, nie wywołają niepożądanych skutków.

Kapusta z grochem

Kapusta sama w sobie jest bardzo zdrowa. Dodawany do niej groch również. Niestety połączenie tych dwóch składników jest ciężkostrawne. Dlatego warto zrezygnować z niej podczas wigilijnej kolacji. Jej spożycie mogłoby skutkować złym poczuciem przez resztę wieczoru.

Ryby

Ryby są bogatym źródłem kwasów tłuszczowych omega-3. Królujące na świątecznym stole śledzie, co prawda są bogate w sól, ale spożywane z umiarem z pewnością nie zaszkodzą. Dlatego spokojnie można sięgnąć po śledziową sałatkę czy śledzie pod pierzynką.

Jeżeli chodzi o karpia, warto zrezygnować z tego smażonego, a jego miejsce zastąpić rybą w galarecie. Oczywiście dzwonek karpia nie zaszkodzi, ale znacznie zdrowsza jest ryba w galarecie, która to ciężarna może spożywać do woli.

Czerwony barszczyk

Bogaty w kwas foliowy, żelazo, wapń, potas i magnez – czerwony barszczyk, jest potrawą, którą ciężarna może zajadać się do woli. Co więcej, buraki okazują się być świetnym sposobem na dręczącą ciężarne - obstrukcję.

Biorąc pod uwagę fakt, że każda z kobiet jest inna, tak samo, jak inna jest każda z ciąż, decyzję o tym, co warto, a co nie, powinna podjąć kobieta. To przyszła mama wie najlepiej, po czym czuje się dobrze, a co powoduje u niej pogorszenie samopoczucia. Najważniejsze jest zachowanie rozsądku.