Jerzy Połomski, legenda polskiej sceny muzycznej, odszedł na zawsze w listopadzie 2022 roku. Pozostawił po sobie nie tylko bogaty dorobek artystyczny, ale również pokaźny majątek, w tym słynne 100-metrowe mieszkanie na warszawskim Mokotowie, wyceniane na ponad dwa miliony złotych.
Wielu fanów zastanawiało się, co stanie się z pamiątkami i "skarbami" po gwiezdzie. Jak donosi "Super Express", spadkobierczynią majątku została opiekunka artysty, która obiecała, że nie pozbędzie się cennych pamiątek.
Opiekunka zdradziła, że planuje przekazać część pamiątek po Połomskim do muzeum, np. do Muzeum Warszawy lub Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu. Chce, aby te cenne przedmioty mogły cieszyć jego fanów i przypominać o jego dorobku.
Ponadto rozważa zorganizowanie festiwalu poświęconego pamięci Jerzego Połomskiego, a nawet konkursu z jego piosenkami. Lokalizacja wydarzenia nie jest jeszcze ustalona, ale pomysłodawczyni wspomina o Radomiu jako o potencjalnym miejscu.
Chociaż do opiekunki nie zgłosiła się jeszcze żadna instytucja muzealna, ona sama deklaruje chęć działania i zapewnienia godnego zachowania pamiątek po gwiezdzie. Można się spodziewać, że w najbliższym czasie poznamy więcej szczegółów na temat jej planów.
Warto również wspomnieć, że część majątku Połomskiego, m.in. wspomniane mieszkanie, pozostaje na razie nietknięta. Opiekunka nie chce na razie podejmować żadnych decyzji co do jego przyszłości.
To też może cię zainteresować: Wpadka roku w TVP. Tego nikt się nie spodziewał
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. "Nie miałam planów powrotu do kraju, ale spory moich córek o mój majątek zmusiły mnie do tego": Teraz nie wiem jak uratować rodzinę
