Telewizja Polska wkrótce może znaleźć się w centrum skandalu związanego z nieprawidłowościami przy zawieraniu umów, które mogą skutkować wielomilionowymi zobowiązaniami i narażeniem publicznego nadawcy na znaczne straty. Ostatnie wydarzenia skłoniły TVP do wystosowania specjalnego komunikatu oraz skierowania zawiadomienia do prokuratury. Jakie są szczegóły tej kontrowersyjnej sprawy?


W dniu 21 marca br. Telewizja Polska S.A. w likwidacji zdecydowała się zgłosić do prokuratury szereg nieprawidłowości dotyczących zawierania umów, w których zaciągane były wielomilionowe zobowiązania. Komunikat Centrum Informacji TVP podkreśla, że taka sytuacja mogłaby narazić TVP na poważne straty finansowe o dużych rozmiarach, informuje Pomponik.


To nie pierwszy raz, kiedy TVP staje w obliczu kontrowersji. W przeszłości była prezes Zarządu TVP, Jacek Kurski, także był wymieniany w kontekście decyzji i działań podejmowanych przez publicznego nadawcę. O zawiadomieniu do prokuratury w tej sprawie poinformował Bartłomiej Sienkiewicz, który zarzuca Jackowi Kurskiemu zniszczenie instytucji publicznej i degradację jej misji polegającej na zapewnieniu rzetelnej, obiektywnej i dostępnej informacji dla każdego obywatela.


Reakcja Jacka Kurskiego na te oskarżenia była natychmiastowa. Zapowiedział on podejmowanie stanowczych kroków w odpowiedzi na te doniesienia. Cała sytuacja wydaje się być bardzo złożona i może mieć dalsze konsekwencje dla TVP oraz osób związanych z zarządzaniem publicznym nadawcą.


Obserwatorzy zastanawiają się, jakie będą dalsze działania w tej sprawie oraz jakie będą skutki dla samej TVP i jej reputacji na rynku mediów. Oczekuje się dalszych informacji oraz rozwinięcia tego tematu w najbliższych dniach.


To też może cię zainteresować: Z życia wzięte. "Olga usiadła na ławce": Nagle ktoś dotknął jej ramienia


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Wielkanoc 2024. Ile dać na tacę