Nie żyje Eric Carmen, legendarny muzyk odpowiedzialny za wiele ikonicznych przebojów lat 70. i 80. Śmierć artysty w wieku 74 lat została ogłoszona przez jego żonę, Amy Murphy, która nie ujawniła przyczyny zgonu.


Eric Carmen zyskał ogromną popularność jako frontman zespołu Raspberries, który stał się znany dzięki takim hitom jak "Go All the Way", "I Never Gonna Fall in Love" i "All by Myself", który później wykonała Celine Dion. Po rozwiązaniu zespołu Carmen kontynuował swoją solową karierę, zdobywając kolejne sukcesy, informuje Goniec.


Wiadomość o śmierci muzyka obiegła świat, wywołując smutek wśród fanów jego twórczości. Amy Murphy podzieliła się żałobą na oficjalnej stronie zmarłego męża, opisując go jako kochającego i utalentowanego artystę, który dotknął serc wielu ludzi poprzez swoją muzykę. Prosiła również o szacunek dla prywatności rodziny podczas trudnego czasu żałoby.


Eric Carmen pozostanie w pamięci jako twórca przebojów, który swoim talentem i pasją do muzyki poruszył serca milionów słuchaczy na całym świecie. Jego dziedzictwo muzyczne będzie kontynuować inspirację dla kolejnych pokoleń artystów i fanów muzyki.


To też może cię zainteresować: Nie żyje jedna z najwybitniejszych aktorek polskiej sceny teatralnej, filmowej i telewizyjnej. Kondolencje płyną z całej Polski

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kobieta zwróciła się na SOR. Kilka dni po wizycie w szpitalu, seniorka już nie żyła