Wstrząsające wieści dotarły do opinii publicznej - Tomasz Komenda, niesłusznie skazany na 18 lat więzienia, nie żyje. Mężczyzna, który w 2018 roku wyszedł na wolność po ponad dekadzie walki o sprawiedliwość, przegrał walkę z ciężką chorobą. Jego tragiczną śmierć potwierdził Grzegorz Głuszak, dziennikarz TVN, który od samego początku zajmował się sprawą Komendy.

Tomasz Komenda trafił za kratki w 2004 roku, oskarżony o brutalne wykorzystanie i morderstwo 15-letniej Małgosi w podwrocławskich Miłoszycach, wydarzenia mające miejsce w sylwestrową noc 1996 roku. Pomimo jego niewinności, musiał spędzić 18 lat w ciężkich warunkach więzienia. Dopiero po latach sprawiedliwość nadeszła, a sąd uniewinnił go w 2018 roku.

Niestety, los pozbawił Tomasza Komendy pełnego szczęścia po opuszczeniu więziennych murów. Walkę o odszkodowanie i odzyskanie normalności wspierał znany adwokat i były minister sprawiedliwości, Zbigniew Ćwiąkalski. W rozmowie z "Super Expressem" Ćwiąkalski opowiada o tragicznej historii Komendy i jego marzeniu o spokoju.

"To tragiczna historia Tomka Komendy. Człowieka, który w wieku 23 lat został aresztowany i spędził 18 lat w ciężkich warunkach w więzieniu. Nie było mu dane przeżyć życia do końca w momencie, kiedy z tego życia mógł skorzystać. Jego sytuacja zakończyła się niestety tragicznie. Choroba spowodowała jego śmierć, to był nowotwór" - mówi mecenas Ćwiąkalski.

Tomasz Komenda marzył o spokoju i uwolnieniu od brzemienia związanego z niesłusznym więzieniem. Niemniej jednak, ciężka choroba i jej skutki okazały się zbyt trudne do pokonania. Mimo wyjścia na wolność, te 18 lat spędzonych w więzieniu pozostawiło trwałe piętno na jego osobowości.

Dzięki determinacji i zaangażowaniu obrońców praw człowieka, sprawa Tomasza Komendy stała się symbolem niesprawiedliwości systemu prawnego. Jego walka o uznanie niewinności, chociaż przyniosła ostateczne uniewinnienie, była jednocześnie walką z chorobą, której nie udało mu się pokonać. Wspomnienia o nim pozostaną w sercach tych, którzy wierzyli w jego niewinność i wspierali go na drodze do sprawiedliwości.

Jak informował portal "Życie News": Nie żyje Tomasz Komenda. Przez lata był symbolem niesprawiedliwości polskiego systemu sądowniczego

Przypomnij sobie: Maciej Orłoś zaskakuje widzów "Teleexpressu". Nagle sprostowanie na antenie TVP