Jak podaje portal "Super Express", w poniedziałek 17 kwietnia mieszkańcy Warszawy otrzymali alert z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Warszawiacy zostali poinformowani, że w mieście może dojść do "utrudnień w komunikacji". Służby proszą mieszkańców, o "zachowanie spokoju" i "stosowanie się do poleceń". Co się dzieje?
Pilny alert RCB w Warszawie!
Od kilku dni mieszkańcy Warszawa byli informowani o ćwiczeniach, jakie polskie służby mają prowadzić z funkcjonariuszami FBI. Ćwiczenia odbywają się pod kryptonimem "Wolf-Ram-23". Początek zaplanowano na poniedziałkowy wieczór i potrwają aż do środy. Funkcjonariusze będę ćwiczyli reagowanie na ataki terrorystyczne, jakie mogą mieć miejsce w transporcie publicznym.
Utrudnienia mogą wystąpić między innymi na stacjach metra (Stadion Narodowy, Stare Bielany). Manewry polskich służb i amerykańskich agentów mają odbywać się w godzinach wieczornych i nocnych, o czym mieszkańcy mogą się dowiedzieć z rozsyłanych im alertów RCB.
Informacja została przekazana również w języku ukraińskim.
Ćwiczenia w pozostałej części kraju
W ramach różnych scenariuszy służby będą uczyły się reagowania na zagrożenie chemiczne, biologiczne, radiacyjne, a nawet atomowe. Będą one obejmowały różne obszary w poszczególnych województwach.
Dokładne informacje na temat tego, co będzie się działo w trakcie ćwiczeń, nie zostało podane do publicznej wiadomości. Co ciekawe, dokładnych scenariuszy nie znają nawet osoby dowodzące oddziałami specjalnymi biorącymi udział w manewrach.
"Ćwiczenia odbywać się będą w warunkach zbliżonych do realnych, dzięki czemu możliwe będzie wypracowanie zasad współpracy z innymi podmiotami uczestniczącymi w działaniach" - przekazał rzecznik policji, insp. Mariusz Ciarka.
Dostaliście wiadomość o przeprowadzanych ćwiczeniach?
To też może cię zainteresować: Papież Franciszek zabrał głos w sprawie zarzutów dotyczących Jana Pawła II. Co miał na ich temat do powiedzenia
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Jacek Kurski nie zamierza wracać do mediów. Podobno stracił dobrą fuchę. O czym mowa
O tym się mówi: Janusz Korwin-Mikke znów zaskoczył swoją decyzją. Polityk zdecydował się na ważny życiowy krok. Wszystko wydarzyło się chwilę po Wielkanocy