Portal „Gadżetomania” poinformował, że już wkrótce wiele może się zmienić w zakresie energetyki. Chodzi głównie o odczytywanie zużycia energii elektrycznej przez poszczególnych użytkowników.
PGE Dystrybucja ma zamiar wymienić liczniki na nowoczesne i bardziej inteligentne urządzenia. Dzięki temu będzie można zdalnie odczytywać zużycie prądu. W efekcie ma to doprowadzić do lepszej koordynacji pracy.
Jarosław Kwasek zachwala, że zalety odczują także klienci. Zamiast prognozowania zużycia, możliwe będzie już faktyczne rozliczanie zużycia energii. Do tego będzie można sprawdzić dane odnoszące się do poboru. Dzięki temu każdy będzie mógł sprawdzić jak jego nawyki wpływają na rachunki. Ograniczone zostaną też odwiedziny inkasentów.
„Co ważne, dzięki LZO Klienci, którzy zdecydują się zostać prosumentami, będą mogli to zrobić już bez konieczności wymiany licznika na nowy” – dodaje prezes PGE.
Wymiany liczników rozpoczną się już w przyszłym roku. Na razie trwają jeszcze przygotowania i zakup urządzeń. Akcja ma zakończyć się do 2030 roku.
Inwestycja dotyczy też modernizacji stacji SN/nN. Ma to też pozytywnie wpłynąć na właścicieli fotowoltaiki dzięki ograniczeniu problemów wywoływanych przez napięcia w sieci na zbyt wysokim poziomie.
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnim czasie: W Rosji pojawił się zupełnie nowy pomysł. Czy mocarstwo faktycznie planuje powiększyć swoje terytorium i to kosztem naszego sąsiada
Jak informował portal „życie.news”: Zamieszanie wokół odejścia Tomasza Lisa z tygodnika „Newsweek”. Komentarze wskazują, że nie było dobrowolne. „Sprawa może mieć jakieś drugie dno”
Ze świata znanych ludzi informowaliśmy o: Krzysztof Rutkowski emanuje luksusem. Fani zwrócili na bardzo drogie dodatki. Za takie coś trzeba zapłacić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych
Sprawdź również ten artykuł: Proces dekady nadal trwa. Zeznania złożyła była partnerka Johnny'ego Deepa. Czy Kate Moss potwierdziła zeznania Amber Heard