Od dawna mówi się o nieuniknionej czwartej fali pandemii koronawirusa w naszym kraju i od kilku dni w mediach jest coraz głośniej na ten temat. Na niemal każdej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki i minister zdrowia, Adam Niedzielski podkreślają, że kluczowe do zatrzymania kolejnej fali zakażeń są szczepienia.

Okazuje się, że w sprawie możliwego nadejścia czwartej fali pandemii wypowiedział się wiceminister zdrowia. Wyjawił, że kolejny drastyczny wzrost zakażeń jest niemal pewny.

Czwarta fala koronawirusa już wkrótce w Polsce? Waldemar Kraska nie ma złudzeń – nie unikniemy masowego wzrostu zakażeń

Właśnie na temat możliwej czwartej fali pandemii koronawirusa wypowiedział się w mediach Waldemar kraska, wiceminister zdrowia i najbliższy współpracownik ministra Adama Niedzielskiego. Wyjaśnił, że obecnie za 27 procent zakażeń Covid-19 odpowiada wariant Delta, a zapowiedź kolejnej fali wzrostu zakażeń jest już niemal przesądzona. Kiedy miałoby to się stać?

„Trudno w tej chwili powiedzieć, czy to będzie połowa sierpnia, czy wrzesień, czy październik. To będzie oczywiście zależało od liczby osób, które się zaszczepią, a więc jak zawsze wszystko w naszych rękach” – powiedział Waldemar Kraska na antenie Polskiego Radia, cytowany przez Super Express.

W tej chwili w Polsce całkowicie zaszczepione są 15 453 502 osoby.

Jak informował portal "Życie": TELEPORADA OKAZAŁA SIĘ NIEWYSTARCZAJĄCA, A PROBLEMY ZDROWOTNE POWAŻNE. 38-LETNIA KOBIETA OSIEROCIŁA SZÓSTKĘ DZIECI. DLACZEGO TAK SIĘ POTOCZYŁY SPRAWY

Przypomnij sobie: ILE ZARABIA VIKI GABOR? SUMY, OD KTÓRYCH MOŻNA DOSTAĆ PALPITACJI SERCA! MAJĄTEK 14-LETNIEJ WOKALISTKI JEST IMPONUJĄCY! ARTYSTKA OSIĄGNĘŁA BARDZO DUŻO

Portal "Życie" pisał również: GWIAZDA SERIALU „KOMISARZ MAMA” PRZEŻYWA NIEZWYKLE TRUDNE CHWILE. AKTORKA STRACIŁA BARDZO BLISKĄ OSOBĘ. PAULINA CHRUŚCIEL WE ŁZACH. FANI WSPÓŁCZUJĄ

W ostatnich dniach pisaliśmy także o: KLESZCZE OPANOWAŁY OGRÓD, ŻE STRACH NAWET KOSIĆ TRAWĘ? ZNANYCH JEST KILKA NATURALNYCH I SKUTECZNYCH METOD NA ODSTRASZENIE TYCH PAJĘCZAKÓW. JUŻ PO NICH