Przed świętami wielkanocnymi minister zdrowia, Adam Niedzielski, ogłosił kolejny lockdown, który miał potrwać do 9 kwietnia. Liczba zarażeń i zgonów jednak wciąż się utrzymuje, dlatego rządzący przedłużyli wprowadzone restrykcje do 18 kwietnia.
Wedle rządowego rozporządzenia, przedszkola i żłobki mają być zamknięte do 18 kwietnia. Jedynym wyjątkiem są dzieci, których rodzice pracują w sektorze medycznym lub w służbach mundurowych.
Luka w przepisach pozwoliła ominąć obostrzenia
Okazuje się jednak, że rządowe rozporządzenie ma pewną lukę prawną, dzięki której dyrektorzy mogą otwierać swoje placówki dla wszystkich dzieci.
Zdaniem specjalistów ustanowiony przez rząd przepis nie jest precyzyjny i nie wskazuje, że opieką w żłobkach i przedszkolach powinny być objęte jedynie „wybrane” dzieci.
Tysiące pracowników przedszkoli i żłobków pracują pomimo zakazu
Zdaniem radcy prawnego, Moniki Katarasińskiej, rząd nie sprecyzował przepisu i jest on bardzo chaotyczny. Wynika z niego, że jeśli do przedszkola lub żłobka uczęszcza choćby jedno dziecko, którego rodzice pracują w sektorze medycznym lub służbach mundurowych, to opieka nad nim rozszerza się automatycznie na wszystkie inne dzieci. Oznacza to, że zarówno „wybrane” dziecko, jak i pozostali członkowie grupy mogą brać udział w zajęciach.
Dyrektorzy żłobków i przedszkoli wykorzystali lukę prawną i otworzyli swoje placówki dla wszystkich dzieci. Myślicie, że poniosą konsekwencje? Zdaniem prawników, działają one zgodnie z prawem.
To również może Cię zainteresować: NIEPRAWDOPODOBNE CO MIŁOŚĆ POTRAFI ZROBIĆ Z CZŁOWIEKIEM. PEWNA ZACHOROWANA STARUSZKA ZROBIŁA WSZYSTKO, BY UJRZEĆ SWĄ UKOCHANĄ, NIENARODZONĄ PRAWNUCZKĘ
Portal „Życie” pisał również o: PIERWSZA DAMA STANÓW ZJEDNOCZONYCH WYPOWIEDZIAŁA SIĘ NA TEMAT KRÓLOWEJ ELŻBIETY. PADŁY GORZKIE SŁOWA Z UST ÓWCZESNEJ PREZYDENTOWEJ
Jak informował również portal „Życie”: INTERNAUCI SĄ ZACHWYCENI TYM MINIATUROWYM DOMKIEM W ŚRODKU LASU. WNĘTRZE REZYDENCJI JEST ZASKAKUJĄCO PRAKTYCZNE. UROCZO, ELGANCKO I STYLOWO
