Potężne pieniądze trafią w 2021 roku do polskich seniorów. Emeryci na święta dostaną waloryzację, „trzynastkę” i „czternastkę”, miliardy złotych. Zycie

Okazuje się, że w 2021 roku seniorzy będą mogli liczyć na spore pieniądze, a nadchodzący rok ma być dla nich wyjątkowo korzystny finansowo. Za to cała logistyka wypłat będzie mocno problematyczna i wymagająca dla Skarbu Państwa. Jak donosi serwis Money, łącznie do najstarszych Polaków ma w przyszłym roku trafić aż 30 miliardów złotych. Pierwsze pozytywy dla seniorów to marzec 2021 roku, gdy będzie miała miejsce coroczna waloryzacja świadczeń emerytalnych i rentowych.

Jak wynika z założeń przyszłorocznego budżetu, waloryzacja 2021 ma wynieść 3,84 proc. Tak, jak w obecnym roku ma mieć miejsce waloryzacja kwotowo-procentowa, a emeryci z najniższym świadczeniem otrzymają 50 złotych miesięcznie więcej.

„Emerytura 1,5 tys. zł w marcu 2021 zamieni się w 1557 zł. Emerytura 2 tys. zł zamieni się w świadczenie warte 2076 zł. Emerytura 3 tys. zł zamieni się z kolei w świadczenie na poziomie 3115 zł. Do seniorów w ten sposób powędruje blisko 10 mld złotych” – możemy przeczytać z wyliczeń serwisu Money.

2021 rok rekordowym dla seniorów? Ma do nich trafić 30 miliardów złotych

To jednak nie wszystko – do seniorów w 2021 roku trafią równie dwie dodatkowe emerytury – trzynasta i czternasta. Ta pierwsza wypłacana jest już od kilku lat, a „czternastka” ma być nowością, której wpłata jest zaplanowana na listopad 2021 roku, tuż przed Bożym Narodzeniem.

Ile wyniesie „13-tka”? Będzie to 1250 złotych, które trafi do każdego seniora bez wyjątku, co łącznie daje 10 miliardów złotych do rozdysponowania z budżetu. Warto pamiętać, że trzynastka wynosi tyle, ile minimalna emerytura w danym roku.

„14-tka” natomiast znajdzie się w rękach tylko pewnej grupy seniorów – szczególnie do najbiedniejszych. Świadczenie trafi do osób, których emerytura nie przekracza 120 proc. średniego świadczenia emerytalnego.

Zatem ci, którzy dostają więcej niż 3 tysiące obejdą się smakiem, jeśli chodzi o pełen dodatek, a ci, którzy otrzymują 4,3 tysiąca złotych nie dostaną nic. W tym przypadku obowiązuje bowiem system „złotówka za złotówkę”. Trzecie świadczenie również warte będzie 10 miliardów złotych. To łącznie daje 30 miliardów złotych.