Kierowcy mogą być zaskoczeni, kiedy pojadą zatankować samochód. Na stacjach benzynowych zostały wprowadzone ogromne zmiany. Zycie

Portal autokult.pl przekazał informacje na temat zmian, jakie zajdą, a właściwie jakie powinny zostać wprowadzone już wczoraj, na stacjach benzynowych. Jak się okazuje, mają one ułatwić życie kierowców.

O co dokładnie chodzi?

W 2015 roku zatwierdzone zostało rozporządzenie wprowadzone przez ministra gospodarki. Rozporządzenie to miało wejść w życie wczoraj, czyli 1 października 2020 roku.

Jak się okazuje zgodnie z rozporządzeniem, stacje benzynowe są zobowiązane do wprowadzenia do sprzedaży specjalnego paliwa, która powinno posiadać takie właściwości, które sprawią, że będzie ono odporne na niskie temperatury, dzięki czemu będzie lepsze do stosowania w okresach jesienno – zimowych niż paliwo, którego używa się latem.

Nowe zasady dotyczą zarówno benzyny, jak i oleju napędowego. Według przepisów, paliwo sprzedawane w okresie od 1 października do 15 listopada oraz od 1 marca do 15 kwietnia musi mieć próg blokowania zimnego filtra na poziomie -10 stopni Celsjusza.

Co więcej, paliwo, które kierowcy mogą kupić w okresie od 16 listopada do 1 marca powinno posiadać próg blokowania zimnego filtra na poziomie -20 stopni.

Kierowcy powinni być zadowoleni

Jak się okazuje, takie właściwości paliwa pozwolą na odpowiednią pracę silnika i zmniejszą jego awaryjność. Zmiany są szczególnie korzystne dla osób posiadających paliwo z silnikiem diesla, bowiem w ich przypadku najczęściej dochodzi do zatykania się filtra pomiędzy silnikiem, a bakiem co skutecznie uniemożliwia odpalenie silnika.

Dzięki nowym rodzajom paliwa, kierowcy będą mogli być niemal pewni, że ich samochód bez problemu odpali, nawet podczas dużego mrozu.