Najnowsze informacje o fotoreporterze, który został omyłkowo postrzelony przez funkcjonariusza policji podczas Marszu Niepodległości w Warszawie. Mężczyzna domaga się odszkodowania, wszczęto postępowanie, a sprawą już zajmuje się prokuratura.

Ta informacja wstrząsnęła całym krajem – postrzelenie dziennikarza z broni gładkolufowej omal nie skończyło się tragedią. To jednak jedno z wielu przykrych efektów marszu zorganizowanego 11 listopada.

Poszkodowany to Tomasz Gutry, fotoreporter "Tygodnika Solidarność", u którego postrzelenie spowodowało złamanie kości.

Mimo przeprosin ze strony policji, dziennikarz zapowiedział już, że będzie próbował otrzymać odpowiednie odszkodowanie.

Sprawą zajmuje się prokuratura

Wczoraj, 18 listopada Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie oficjalnie poinformowała, że w poniedziałek zaczęło się śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji.

Jak się okazało, poszkodowany został nie tylko wspomniany dziennikarz, lecz jeszcze jedna osoba.

W chwili obecnej gromadzona jest wszelka niezbędna dokumentacja oraz materiały dowodowe, jak nagrania czy fotografie.

fot. https://tvn24.pl/