W czwartek popołudniu jedna z komend Straży Pożarnej otrzymała zgłoszenie dotyczące niecodziennego wypadku, do jakiego doszło przy ul. Poleczki na warszawskim Ursynowie. Osoby pracujące w jendym z tamtejszych biurowców zaniepokoił odgłos uderzenia w szybę czymś ciężkim. Cześć pracowników uznała, że ktoś rzucił czymś w ich okno, jednak pozostali uznali, że pracują zbyt wysoko, by było to możliwe. Głośne uderzenie postawiło na nogi kilka osób, które postanowiły sprawdzić co się stało.

Źródło: screen Youtube Chryzogon Jagielski
Źródło: screen Youtube Chryzogon Jagielski

Pracownicy wyszli na zewnątrz by zlokalizować źródło hałasu. Wtedy zauważyli na chodniku ogłuszoną sowę i wezwali Ekopatrol Straży Miejskiej.

Jak donosi portal Wawa Love, Straż Miejska pojawiła się błyskawicznie. Stwierdzili brak zewnętrznych obrażeń oraz iż ptak jest oszołomiony po zderzeniu z szybą. Sprawca zamieszania został przewieziony do Ptasiego Azylu znajdującego się w stołecznym zoo.

Jak się okazało, sowa z Ursynowa to popularna w Polsce uszatka. Do momentu pełnego powrotu do formy ptak zostanie w ośrodku, skąd zostanie wypuszczony na wolność.

Źródło: screen Youtube Maciej Pawlik
Sowa uszatka; Źródło: screen Youtube Maciej Pawlik

Warto wiedzieć: Trudna sytuacja w centrach handlowych. Czy czeka nas fala bankructw


Bądź na bieżąco z "Życiem": Gwiazdy i ich pupile. To nieprawdopodobne, jakie zwierzęta artyści hodują w swoich domach


To Cię zainteresuje: Ważna informacja dla rodziców, czas został do końca listopada. Potem będzie za późno i dodatkowe 300 złotych przepadnie, trzeba się spieszyć