Piątkowa decyzja rządu w sprawie zamknięca w całej Polsce cmentarzy w okresie Wszystkich Świętych wywołała spore komplikacje. Intencją rządu było zapobieżenie wzrostowi liczby zakażeń- z okazji Wszystkich Świętych ludzie licznie gromadzą się na nekropoliach, do których docierają często zatłoczoną komunikacją miejską. Cmentarze pozostaną zamknięte do poniedziałku do północy.
Jak relacjonuje TVN24, warszawskie cmentarze świecą pustkami, zamiast być rozświetlone setkami płonących zniczy. Bramy cmentarza Północnego, Bródnowskiego oraz na Powązkach są zamknięte, a ludzie stosują się do obowiązującego zakazu i nie wchodzą na teren cmentarzy. Nie sprawdziły się więc także zapowiedzi przechodzenia przez ogrodzenia cmentarzy, rzucane wczoraj przez osoby rozczarowane decyzją ogłoszoną przez premiera. Zakaz przestrzegany jest także w przypadku, kiedy nekropolie nie są przez nikogo pilnowane. Z pośród trzech wymienionych cmentarzy, tylko przy bramach Bródnowskiego pojawiła się Straż Miejsk, by przypominać o braku możliwości odwiedzenia grobów.
Wyjątkowy obraz widnieje przed ogrodzeniem cmentarza Północnego- tam chcący odwiedzić swoich bliskich zmarłych zostawiają kwiaty i znicze przed cmentarną bramą.
Praktycznie przy wszystkich nekropoliach pojawiły się za to stoiska ze zniczami i kwiatami- sprzedawcy mają nadzieję na choć minimalne wpływy ze sprzedaży, jednak klientów jest jak na lekarstwo. Jak już dziś informowaliśmy, branży chce pomóc Rafał Trzaskowski organizując w Warszawie 6 punktów dedykowanych sprzedaży zniczy i nagrobnych dekoracji. Także premier Mateusz Morawiecki zadeklarował pomoc stratnym sprzedawcom. Pomoc otrzymają przedsiębiorcy, którzy wykażą straty z powodu zamknięcia cmentarzy we Wszystkich Świętych oraz dzień poprzedzający a także kolejny po święcie. Szczegóły rządowej pomocy mamy jednak poznać dopiero w przyszłym tygodniu.
Warto wiedzieć: Na Mazowszu będzie zdecydowanie więcej łóżek dla pacjentów z koronawirusem. Jest decyzja wojewody
Bądź na bieżąco z "Życiem": Bardzo pozytywna inicjatywa Trzaskowskiego. Chce pomóc warszawskim przedsiębiorcom
To Cię zainteresuje: Bardzo trudne chwile podczas piątkowego protestu w Warszawie. Interweniowała policja. O co chodzi