Ogromna burza, która odbyła się w Warszawie w poniedziałkowy wieczór dała o sobie mocno znać – dwa dni po nawałnicy nadal widoczne są liczne zniszczenia materialne. Strażacy musieli interweniować wiele razy – jakie szkody zostały wyrządzone?
Dwa dni temu, 5 października 2020 roku w wielu regionach kraju miejsce nawałnice siejące zniszczenia materialne. W Warszawie jednak miała ona największe nasilenie, a mieszkańcy zapamiętają ten dzień na długo.
Strażacy interweniowali na Mazowszu niemal 300 razy
Burza zaczęła się całkiem niespodziewanie. Ciemne chmury pojawiły się nagle około godziny 19 i błyskawicznie zaczęło padać. Wraz z ulewą pojawił się grad, porywisty wiatr, grzmoty i pioruny.
Trasa Łazienkowska, a także Wisłostrada były całkowicie zalane – samochody ledwo mogły się przemieszczać.
Ponadto, poza licznymi zalaniami piwnic doszło także do pożaru domu jednorodzinnego w wyniku uderzenia pioruna! Na szczęście w wyniku tej burzy nie było żadnych rannych.
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: TAKIEJ BURZY W STOLICY JESZCZE NIE BYŁO. MIESZKAŃCY MIASTA ZAPAMIĘTAJĄ WCZORAJSZY WIECZÓR NA DŁUGO. SAMOCHODY LEDWO PORUSZAŁY SIĘ PO ZALANYCH ULICACH
PORTAL „ŻYCIE” PISAŁ RÓWNIEŻ O: WCZORAJSZY RAPORT DOBOWY W ZWIĄZKU Z WYKRYTYMI PRZYPADKAMI KORONAWIRUSA NIE WYGLĄDA OBIECUJĄCO. MAZOWSZE PONOWNIE NA PIERWSZYM MIEJSCU, PADŁ NOWY REKORD
JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL „ŻYCIE”: WARSZAWA: ZASKAKUJĄCY WYPADEK W SAMYM CENTRUM MIASTA. MĘŻCZYZNA POTRĄCIŁ KOBIETĘ JADĄC NA HULAJNODZE ELEKTRYCZNEJ. SPRAWCA UCIEKŁ Z MIEJSCA ZDARZENIA