W miniony weekend w samym centrum Warszawy miała miejsce nietypowa i zaskakująca sytuacja. Grupa strażaków próbowała wyciągnąć zwierzę, które zakleszczyło się w samochodzie ciężarowym. Jak się zakończyła akcja?
Ta nietypowa sytuacja miała miejsce na ulicy Dolina Służewiecka na warszawskim Mokotowie. W sobotę, 3 października około godziny 22 stołeczni strażacy otrzymali bardzo zaskakujące wezwanie.
Koń zakleszczył się w ciężarówce
Podczas przewozu zwierząt ciężarówką w pewnym momencie jeden z koni wysunął się poza pojazd! Wszystko to za sprawą niesprawnych zabezpieczeń. Zwierzę wysunęło się do połowy, lecz utknęło na linii bioder.
- Działania strażaków polegały na wykonaniu dostępu poprzez odcięcie elementów konstrukcyjnych przyczepy. Po przybyciu na miejsce zdarzenia weterynarza który podał zwierzęciu środki uspokajające strażacy odgięli konstrukcję i uwolnili zakleszczonego konia. - relacjonują strażacy.
Po całej akcji koń został przetransportowany do weterynarza – miał tylko kilka małych ran na ciele w miejscu zakleszczenia.
JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIE”: TAKIEJ BURZY W STOLICY JESZCZE NIE BYŁO. MIESZKAŃCY MIASTA ZAPAMIĘTAJĄ WCZORAJSZY WIECZÓR NA DŁUGO. SAMOCHODY LEDWO PORUSZAŁY SIĘ PO ZALANYCH ULICACH
PORTAL „ŻYCIE” PISAŁ RÓWNIEŻ O: WCZORAJSZY RAPORT DOBOWY W ZWIĄZKU Z WYKRYTYMI PRZYPADKAMI KORONAWIRUSA NIE WYGLĄDA OBIECUJĄCO. MAZOWSZE PONOWNIE NA PIERWSZYM MIEJSCU, PADŁ NOWY REKORD
JAK INFORMOWAŁ RÓWNIEŻ PORTAL „ŻYCIE”: WARSZAWA: ZASKAKUJĄCY WYPADEK W SAMYM CENTRUM MIASTA. MĘŻCZYZNA POTRĄCIŁ KOBIETĘ JADĄC NA HULAJNODZE ELEKTRYCZNEJ. SPRAWCA UCIEKŁ Z MIEJSCA ZDARZENIA