W sobotę, 3. października w jednym z warszawskich szpitali, w wieku 79 lat odszedł ks. Julian Jóźwik. Zaledwie dwa dni wcześniej, 1. października lokalny Sanepid informował o potwierdzonych pozytywnych testach na COVID-19 u dwóch garwolińskich duchownych.
Jak czytamy na łamach portalu SE, legendarny ksiądz cierpiał na choroby współistniejące. Już w momencie przyjęcia do szpitala, jego stan był ciężki.
Julian Jóźwik został księdzem w 1964 roku, a w 2003r. objął probostwo w parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Garwolinie. Duchowny często angażował się w liczne akcje charytatywne, które chwytały wiernych za serce. Jako pierwszy był dyrektorem Caritas Diecezji Siedleckiej.
To może Cię zainteresować: Warszawa: utrudnienia w ruchu w związku z imprezą biegową. Trasa Biegnij Warszawo
Warto wiedzieć: Nowoczesna apeluje do wojewody mazowieckiego o zapewnienie większej liczby szczepionek dla Warszawy. O co chodzi
Bądź na bieżąco z "Życiem": Wszyscy umywają ręce od dzikiego wysypiska na warszawskim Bemowie. Bezradni mieszkańcy boją się szczurów