Jak podaje portal "Goniec", w środę 30 października Kancelaria Prezydenta RP poinformowała, że Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o rencie socjalnej. Na jej mocy ok. 130 tys. osób może liczyć na wypłatę dodatku dopełniającego. Kto może liczyć na dodatkowe 2520 zł.

Andrzej Duda podpisał nowelizację przepisów

W środę 30 października prezydent Andrzej Duda podpisał znowelizowaną ustawę o rencie socjalnej. Na mocy jej przepisów osoby uprawnione do renty socjalnej, które pozostają niezdolne do pracy i samodzielnej egzystencji mogą liczyć na dodatkowe świadczenie. Dodatek dopełniający wypłacany będzie w kwocie 2520 zł.

Wysokość dodatku odpowiada różnicy między kwotą minimalnego wynagrodzenia a wysokością najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Na mocy znowelizowanych przepisów wysokość świadczenia będzie podlegała corocznej waloryzacji. Ta będzie następować 1 marca.

"Podwyższenie kwoty dodatku w związku z waloryzacją będzie następowało z urzędu, bez konieczności wydawania decyzji. Dodatek będzie wypłacany wraz z rentą socjalną" - czytamy w komunikacie zamieszczonym przez Kancelarię Prezydenta RP.

Prezydent Andrzej Duda/YouTube @Radio Maryja
Prezydent Andrzej Duda/YouTube @Radio Maryja
Prezydent Andrzej Duda/YouTube @Radio Maryja

Świadczenie dopełniające od maja 2025 roku

Na wprowadzeniu świadczenia dopełniającego może skorzystać nawet 130 tys. osób. Aby otrzymać świadczenie konieczne będzie złożenie odpowiedniego wniosku z wymaganymi załącznikami. Dobra wiadomość jest taka, że osoba ubiegająca się o świadczenie nie będzie musiała samodzielnie składać wniosku. Może to za nią zrobić osoba uprawniona.

Choć znowelizowane przepisy wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2025 roku, pierwsze świadczenie trafi do uprawnionych w maju 2025 roku z wyrównaniem od stycznia.

Pieniądze/Pixabay
Pieniądze/Pixabay
Pieniądze/Pixabay

To też może cię zainteresować: Smutne wieści obiegły media. Nie żyje aktorka znana m.in. z serialu "Przyjaciele"

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Małgorzata Potocka z trudem wspomina chorobę Elżbiety Zającówny. To pływało na każdą minutę jej życia

O tym się mówi: Bracia Golcowie pogrążeni w żałobie. Przekazali bardzo smutne wieści