Szymon Hołownia, obecny Marszałek Sejmu Polski, znalazł się niedawno w ogniu krytyki po udziale w kwietniowej Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej na hiszpańskiej wyspie Majorca. Zdjęcie z tego wydarzenia wywołało burzę w polskim internecie.


Konferencja zgromadziła polityków z całej Unii Europejskiej, którzy debatowali nad aktualnymi wyzwaniami, takimi jak autonomia strategiczna UE w obliczu nowych zagrożeń dla demokracji, wywołanych m.in. przez media społecznościowe i sztuczną inteligencję w sferze polityki zagranicznej i obronnej. Tematyka dyskusji obejmowała również nielegalną inwazję Rosji na Ukrainę i konflikt na Bliskim Wschodzie, informuje Super Express.


Hołownia w swoim wystąpieniu poruszył kwestię walki z dezinformacją, podkreślając jej ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa i przyszłości obywateli UE. Jego wypowiedź oczekiwała stworzenia modelu współpracy opartego na faktach i rzetelnych informacjach, który umożliwiłby obronę społeczeństw.


Jednak to nie treść przemówienia, lecz sposób prezentacji Marszałka Sejmu wzbudził kontrowersje. Zdjęcie z jego rozmowy z przewodniczącą cypryjskiego parlamentu Annitą Demetriou spotkało się z falą oburzenia w polskim internecie. Internauci skrytykowali nietypową pozę Hołowni, sugerując brak kultury i niedostateczne reprezentowanie Polski w międzynarodowym kontekście.


Reakcje na zdjęcie były zróżnicowane. Niektórzy internauci wyrazili rozczarowanie zachowaniem Marszałka, podkreślając, że reprezentuje on nie tylko siebie, ale także całe państwo. Inni zwrócili uwagę na brak odpowiedniego szacunku wobec rozmówczyni oraz na nietypową pozą, sugerując, że takie zachowanie nie jest adekwatne do funkcji publicznej.


Nawet Krystyna Pawłowicz dołączyła do dyskusji, wyrażając swoje zdanie na temat zachowania Marszałka na konferencji.


To też może cię zainteresować: O ciąży trzynastolatki szybko zrobiło się głośno na całym świecie. Ojcem dziecka dziewczynki okazał się jej 10-letni kolega. Czy odbiorą jej dziecko


Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: "Taniec z gwiazdami": Awantura w sieci po werdykcie. Padły mocne słowa