W przededniu pogrzebu bliscy ofiar proszą o ciszę, szacunek i prywatność. W liście, opublikowanym przez portal limanowa.in, podkreślają, że to nie jest czas na relacje medialne, lecz osobisty moment żałoby.

„Zabójstwo Justyny i Zbyszka to tragedia, która złamała nasze serca” – czytamy w liście. Rodzina mówi o niewyobrażalnym bólu, który nadszedł nagle i niespodziewanie. „Z dnia na dzień straciliśmy naszych najbliższych – córkę, syna, siostrę, brata, przyjaciół. Zabrano im życie, a nam – nadzieję, spokój i poczucie bezpieczeństwa”.

Pogrzeb ofiar odbędzie się w kameralnym gronie, bez obecności mediów. Rodzina wyraźnie zaznacza, że nie życzy sobie obecności kamer, aparatów fotograficznych ani żadnych relacji z uroczystości. „To będzie moment bardzo osobisty (…) prosimy: nie publikujcie relacji, nie fotografujcie, nie filmujcie. Dla nas to nie jest wydarzenie – to rozdzierające serca pożegnanie”.

List wielokrotnie wspomina również o rocznej Poli – córce zamordowanego małżeństwa. Dziewczynka cudem przeżyła tragedię, która zabrała jej oboje rodziców. Teraz, jak podkreśla rodzina, cała uwaga skupiona jest na niej. „Ona nie rozumie jeszcze, co się stało. Uśmiecha się, bawi, szuka Mamy i Taty. To dla Niej dziś biją wszystkie nasze serca”.

Bliscy chcą stworzyć Poli bezpieczne, pełne miłości miejsce, choć wiedzą, że pustka po rodzicach nigdy nie zniknie. „Zrobimy wszystko, by dać Jej dom pełen miłości (…) choć wiemy, że nigdy nie da się wypełnić pustki, jaką zostawiła ta zbrodnia”.

W obliczu ogromnego zainteresowania pomocą, rodzina potwierdziła autoryzację dwóch zbiórek na rzecz przyszłości dziewczynki. Wskazano Fundację Sursum Corda oraz Fundację Nadzieja w Nas. „Każda złotówka, każdy gest wsparcia, to pomoc, którą – za zgodą sądu – przeznaczymy wyłącznie na opiekę nad nią i zapewnienie jej godnego życia” – czytamy w oświadczeniu.

Choć tragedia poruszyła całą Polskę, list rodziny nie kończy się rozpaczą. Przeciwnie – bliscy dziękują za okazane wsparcie i słowa otuchy. „Ta fala dobra i solidarności daje nam siłę, by przetrwać kolejne dni”.

Zakończenie listu to apel o refleksję – i cichy hołd dla ofiar. „Wierzymy, że mimo tragedii, która nas spotkała, dobro i solidarność okażą się silniejsze niż zło, którego doświadczyliśmy”.

To też może cię zainteresować: Nie żyje gwiazda serialu „Czterdziestolatek”. Media podały smutne informacje

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Waldek z programu "Rolnik szuka żony" podzielił się przykrymi informacjami. Nie krył smutku