Wielkimi krokami zbliża się okres Świąt Bożego Narodzenia. Jednym z elementów charakterystycznych dla tego czasu były żywe karpie, które można było kupić w wielu sklepach. Jak podaje portal "Interia", parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt ogłosił, że zamierza złożyć projekt ustawy, który zakazałby sprzedaży żywych ryb.

To ostatni rok z możliwością kupienia żywego karpia przed świętami?

Tegoroczne święta mogą być już ostatnimi, przed którymi będziemy mieli okazję kupić żywego karpia na Wigilię. Ten element okresu okołoświątecznego jest szeroko krytykowany przez organizacje prozwierzęce, które domagają się wprowadzeniu zakazy sprzedawania żywych karpi. Niestety dotychczasowe apele nie odniosły pożądanego skutku. Stąd zapowiedź ustawy.

Członkini Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt, Katarzyna Piekarska reprezentująca Koalicję Obywatelską, zapowiedziała, że zgłosi projekt ustawy, której regulacje wprowadzą zakaz sprzedawania żywych ryb. Wyjątek stanowić miałby tylko narybek, a także ryby akwariowe.

Karpie/ YouTube @TKB Dolsat
Karpie/ YouTube @TKB Dolsat
Karpie/ YouTube @TKB Dolsat

Bez karpia w wannie. "Czasy się zmieniają"

Piekarska uzasadniając konieczność wprowadzenia zakazu, zwraca uwagę na to, że obecne przepisy powstały w okresie PRL-u, gdzie wiele osób nie miało lodówki i przechowywanie zabitego karpia było problematyczne. Stąd wówczas tak popularne stało się kupowanie żywych okazów.

"Świat się zmienia, a najlepsza idea to taka, na którą przyszedł czas. Jeśli popatrzymy na badania opinii publicznej, nadszedł właśnie moment na zakaz sprzedaży żywego karpia" - przekonuje posłanka KO.

Katarzyna Piekarska/YouTube @Janusz Jaskółka
Katarzyna Piekarska/YouTube @Janusz Jaskółka
Katarzyna Piekarska/YouTube @Janusz Jaskółka

Warto wspomnieć, że podobną ustawę Piekarska złożyła już w ubiegłej kadencji, ale projekt nie doczekał się wówczas nawet nadania numeru druku sejmowego. Tym razem może trafić pod obrady.

Dlaczego to takie ważne?

Członkowie organizacji proekologicznych i prozwierzęcych alarmują, że żywe karpie przeznaczone do sprzedaży przetrzymywane są w skrajnie trudnych warunkach. Mają zbyt mało wody, niewystarczającą ilość tlenu, czy są stłoczone w dużej ilości na małej przestrzeni.

Ogromnym problemem było również przenoszenie żywych ryb w workach foliowych bez wody. Od dwóch lat funkcjonują wytyczne mówiące o tym, że żywe ryby muszą być przenoszone w pojemniku z wodą.

Co sądzicie o proponowanych zmianach?

To też może cię zainteresować: Do porażających scen doszło w trakcie ostatniego pożegnania noworodka. Duchowny pojawił się na cmentarzu pod wpływem. Na miejsce wezwano służby

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Rolą Bohuna w filmie "Ogniem i mieczem" podbił serca milionów Polek. Tak dziś wygląda Aleksander Domagarow

O tym się mówi: Synoptycy nie mają dobrych wieści dla milionów Polaków. W ciągu najbliższych dni pogoda zdecydowanie da nam w kość. Szykuje się potężna zmiana aury