Jak informuje portal "Wirtualna Polska", sytuacja polskich emerytów jest dramatyczna. Wielu z nich nawet po osiągnięciu wieku emerytalnego nie przestaje pracować, bo niskie świadczenia wystarczają na coraz mniej. Wiele osób, które niebawem osiągną wiek emerytalny, deklaruje, że dalej zamierza pracować, nie tyle dlatego, że chce, ile jest do tego zmuszona przez wysokość emerytur.
Skrajnie niskie emerytury
W 2022 roku najniższa emerytura i renta z powodu całkowitej niezdolności do pracy wynosiła 1338,44 zł brutto. Przy obecnych cenach towarów i usług, świadczenie w minimalnej wysokości wystarcza na coraz mniej, a polscy seniorzy stają przez coraz dramatyczniejszymi wyborami, z czego tym razem zrezygnować.
Seniorzy przyznają, że choć czeka ich rekordowo wysoka waloryzacja świadczeń, nie przyczyni się do rozwiązania ich problemów. Waloryzacja zostanie całkowicie zjedzona przez inflację, która tylko w styczniu tego roku wyniosła 17,2 proc. porównując rok do roku. Seniorzy nie kryją, że nie stać ich na to, żeby nie pracować i to pomimo chorób, z jakimi się mierzą w jesieni życia.
Pracować do końca
Portal "Wirtualna Polska" opisuje sytuację pewnej seniorki, która zaledwie po trzech miesiącach na emeryturze, zdecydowała się wrócić do pracy. Jednym z powodów, dla których zdecydowała się nadal pracować, jest skrajnie niskie świadczenie, które nie wystarczyłoby na pokrycie wielu potrzeb.
Wielu przyszłych emerytów nie kryje, że perspektywa przejścia na emeryturę jest odległa, nawet jeśli wiek emerytalny osiągną już za rok, czy dwa. Skromne emerytury w dobie szalejącej drożyzny nie pozwolą im zrezygnować z pracy.
Jak wskazała w 2021 roku szefowa ZUS, odsunięcie przejścia na emeryturę choćby o rok, podniesie świadczenie o 8 procent.
Co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: ZUS może zawiesić wypłatę świadczenia dla części emerytów. Wszystko na skutek zmian, które wejdą w życie już 1 marca
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Znów jest głośno o rzekomym romansie księcia Williama. Czy następca tronu ma nieślubne dziecko
O tym się mówi: Prezydent Andrzej Duda zaliczył sporą wpadkę w trakcie oficjalnego przemówienia. Te słowa usłyszeli wszyscy
