Jak informuje portal "Interia", 71-letni pan Włodzimierz był przekonany, że po spełnieniu wszystkich kryteriów ustawowych, nie musi już płacić abonamentu RTV. Nie krył zaskoczenia, kiedy od Poczty Polskiej dostał wezwanie do zapłaty 1651 zł. Dlaczego tak się stało?
Myśleli, że już nie muszą płacić
Pani Barbara i pan Włodzimierz w rozmowie z "Interią" podkreślali, że płacili abonament telewizyjny, ale w końcu dali się przekonać sąsiadom, że wcale nie muszą tego robić. Nie zdecydowali się jednak na wyrejestrowanie odbiornika, bo jak mówią, nie mieli pojęcia, że jest to konieczne.
W lipcu tego roku pan Włodzimierz dostał list, w którym Poczta Polska informowała, że zalega z opłatą za abonament RTV od początku 2017 roku do czerwca bieżącego roku. Ich łączna kwota to 1651,51 zł. Małżeństwo nie kryło zaskoczenia. Jak wskazali, byli przekonani, że po wypełnieniu wszystkich przewidzianych prawem warunków, są zwolnieni z uiszczania opłaty abonamentowej.
"Byliśmy przekonani, że Poczta Polska miała tę informację. Gdyby ta zaległość była za jeszcze wcześniejsze lata, kiedy mąż nie zaliczał się do zwolnionej grupy, tobyśmy zrozumieli - powiedziała cytowana przez "Interię" pani Barbara.
Poczta odpowiada
Mężczyzna wysłał pismo do Poczty Polskiej, z prośbą o anulowanie zaległości w związku z tym, że wypełnia ustawowe kryteria. W październiku mężczyzna dostał od Poczty Polskiej odpowiedź, w której urzędnicy informują go, że zwolnienie z abonamentu nie następuje automatycznie i każdy musi zgłosić zmianę swojego statusu uprawniającego go do zwolnienia z opłat.
Małżeństwo zwróciło się do Poczty Polskiej z prośbą o umorzenie zaległości lub rozłożenie jej na raty. Niestety w piśmie od państwowego operatora dostali informację, że nie prawo nie przewiduje takiej możliwości. Taką możliwość ma jedynie Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, do której należy zwrócić się z takim wnioskiem.
Co ważne, jeśli odwołujemy się do KRRiT, należy powiadomić o tym Pocztę Polską.
Co sądzicie o opłacie abonamentowej za odbiornik radiowy i/lub telewizyjny?
To też może cię zainteresować: Król Karol III nie może liczyć na taryfę ulgową. Stał się celem kolejnego paskudnego incydentu. Do akcji musiała wkroczyć policjanci
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Z życia wzięte. Mój mąż zaproponował mi rozwód. Wszystko przez to, co obiecała mu babcia
O tym się mówi: Joanna Kurska została wezwana na dywanik. Czy to koniec jej przygody z "Pytaniem na śniadanie". Wszystko przez nową pracę Jacka Kurskiego
