Jak przypomina portal "Money", wszyscy doświadczami skutków drożyzny, szalejącej inflacji i wzrostów cen energii elektrycznej. W kontekście tych ostatnich, wciąż niewiele mówi się o mieszkańcach bloków. W ich przypadku poza opłatą za prąd używany w mieszkaniach, płacą także za energię elektryczną wykorzystywaną w częściach wspólnych. Na wzrost czynszów wpłynął opłaty za windy, czy wentylację. Szacuje się, że w skali miesiąca, to nawet kilkadziesiąt złotych.
Mieszkańców bloków czekają podwyżki
Mieszkańcy bloków muszą płacić zarówno za prąd w swoich lokalach, jak i w częściach wspólnych. Wiąże się to z koniecznością opłaty za prąd wykorzystywany jest do działania windy, wentylacji, czy węzłów. Tylko w jednej z warszawskich spółdzielni mieszkaniowych między styczniem a sierpniem 1 kWh wzrosła 330 procent.
Wiele spółdzielni już od stycznia 2023 roku za prąd w częściach wspólnych zapłaci o 300 a nawet 400 procent więcj. Mieszkańcy bloków zwrócili się do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o interwencję w ich sprawie. RPO zwrócił się do ministerstwa klimatu z pytaniem, czy mieszkańcy bloków będą chronieni przed podwyżkami.
"Na bieżąco analizowane są możliwości wprowadzenia nowych potencjalnych mechanizmów wsparcia, które pomogą obywatelom w nadchodzącym sezonie grzewczym" - tak na zapytanie RPO odpowiedzieli przedstawiciele resortu klimatu.
Urząd Regulacji Energetyki wskazuje, że mieszkańcy bloków w spółdzielniach i wspólnotach mieszkaniowych znajdują się w grupie taryfowej G. W tej grupie znajdują się zarówno odbiorcy indywidualni wykorzystujący energię elektryczną w domach, do oświetlania budynków, a także m.in. do zasilania wind w blokach.
Niestety nie wszędzie tak jest. Spółdzielnia Tylżycka Potok w częściach wspólnych została zaklasyfikowana do grupy taryfowej C-11, która jest taryfą biznesową.
Co o tym sądzicie?
To też może cię zainteresować: Lekarze alarmują. Zatrucie tą substancją dotyczy wielu Polek. Skala jest przerażająca
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Monika Zajączkowska wyjawiła prawdę na temat swoich relacji z Andrzejem Sikorskim. Czy fani "Sanatorium miłości" mają powody do zadowolenia
O tym się mówi: Ważne zmiany w życiu Piotra Kraśki. To dla niego z pewnością bardzo dobra wiadomość. O co chodzi
